Zakupiłem niedawno tanią gitarę, którą sprzedawca określił jako podróbkę Fendera. Gitara ma kiepski stan, ale chcę się zabrać za jej renowację.
Niesamowita historia zakupu gitary, która okazała się być chińską podróbką zamiast obiecanego Greco Rickenbackera z 1989 roku. Sprzedawca zmienił treść ogłoszenia na OLX po tym, jak zwróciłem uwagę na oszustwo.
Recenzuję zakupioną niedawno gitarę basową Washburn T14B, podzielając moje doświadczenia i wątpliwości odnośnie autentyczności marki. Rozważam, czy wydatek 650 zł na instrument był słusznym wyborem.