W drodze na próbę zespołu, nasz perkusista zadzwonił, aby odwołać spotkanie, twierdząc, że cierpi na nietypowy problem zdrowotny – ropiejący pępek. Sytuacja ta zdemolowała plany związane z przygotowaniami do nadchodzącego koncertu, który ma się odbyć za miesiąc.