3 lipca 2007 roku stałem się świadkiem jednego z najbardziej elektryzujących koncertów rockowych w Polsce, w wykonaniu legendarnego zespołu Red Hot Chili Peppers. To wydarzenie udowodniło, że biali mężczyźni po 40 mogą jeszcze zrobić niesamowite show bez używek, rozpalając do czerwoności serca fanów.