Drugiego dnia festiwalu GRAJ[MI]DÓŁ 2013, mimo nieudanego startu z marnym śniadaniem w McDonaldsie, udało mi się znacznie wzbogacić swoje doświadczenia muzyczne. Od warsztatów realizacji nagrań basu po nocne rozmowy pełne filozoficznych rozważań i anegdot z życia estradowego - był to dzień pełen muzycznych i ludzkich odkryć.