Opisuję moje doświadczenia związane z wymianą gryfu w gitarze Squier P+J. Zmagałem się z problemem uszkodzonego gryfu, co skłoniło mnie do zakupu nowego - przedstawiam moje rozterki i jak z nich wybrnąłem.
Rozważam wymianę fabrycznego dwupasmowego układu na trzypasmowy w poszukiwaniu lepszego brzmienia, zastanawiając się, czy istnieją tanie ale niezawodne i wysokiej jakości opcje. Szukam czegoś na poziomie pickapów Wilkinson - tanich, ale solidnych.