Często życie pisze scenariusze, które są zabawniejsze niż niejeden żart. Artykuł opisuje dwie sytuacje, które mogą rozśmieszyć czytelników: niezwykłe rozwiązanie dla złamanego kończyny oraz zaskakujący przebieg rozmowy w długotrwałym małżeństwie.
Podczas domowej sesji muzycznej z bratem, doświadczyłem nieprzyjemnego kopnięcia prądem z mojego wzmacniacza basowego. Nie zidentyfikowałem źródła problemu i zastanawiam się jak sobie z tym poradzić.
Autor opisuje swoje doświadczenia z nowym sprzętem basowym, wskazując na problemy związane z uziemieniem w jego mieszkaniu oraz nieoczekiwane efekty po dodaniu nowego efektu do swojego zestawu. Szczególnie zwraca uwagę na zmiany w jakości dźwięku i problemy z hałasem oraz prądem po zmianie sposobu podłączenia.