Washburn Force 8 BBR (1984r) + Harley Benton + DEFIL Luna 22 fretless. Tagi# Bezprogowa# Defil# Gitara basowa# Gryf# Harley Benton# Nasze graty# Washburn Podziel się swoją opinią Gunner Artykuły: 1 Poprzedni Wpis Trickfish Amplification prezentuje kolumnę basową SM110 „Perch” Następny Wpis Fender prezentuje basy serii American Professional 2 komentarze Fajny ten Wash – one chyba były w Japonii jeszcze robione w tamtym czasie. Jedyne co mi w nim nie pasuje, to „jolanowy” kształt główki. Tak, Washburn jest z Japonii. Kształt główki też nie do końca mi leży, ale cóż. Przynajmniejkolorystyką nadrabia… 😉 Możliwość komentowania została wyłączona. Inni czytali również Grzegorz Kryger Sami & bass mój sprzęciorex :] Narzędzia zagłady :] Electro-Harmonix Next Step Crying Bass Wah/Fuzz – Nowa jakość efektów na basie sprzęt Vintage V1005 Tiger Eye Harley Benton JB-75 i RB-414BK: Czy warto? Mesa Boogie Basis M2000 -bass- wtf O.o Moje graty :] Piotr Grabowski TRUFOMAK Santander Bass Gitara basowa bez tajemnic [książka + CD] Deathmanufacture :]
Fajny ten Wash – one chyba były w Japonii jeszcze robione w tamtym czasie. Jedyne co mi w nim nie pasuje, to „jolanowy” kształt główki.
Tak, Washburn jest z Japonii. Kształt główki też nie do końca mi leży, ale cóż. Przynajmniejkolorystyką nadrabia… 😉
Fajny ten Wash – one chyba były w Japonii jeszcze robione w tamtym czasie.
Jedyne co mi w nim nie pasuje, to „jolanowy” kształt główki.
Tak, Washburn jest z Japonii.
Kształt główki też nie do końca mi leży, ale cóż. Przynajmniej
kolorystyką nadrabia… 😉