jaguar

jaguar.
poprzednie było z jazzem Squiera
0580

tym razem z nowym jaguarem po małych modyfikacjach: zdjęty pickguard i
wymienione pokrętła na typu stratocaster. czarny korpus, czarne prostokątne
markery i klonowy gryf <3

niedługo napiszę małą recenzję bo bas ma moc.

Podziel się swoją opinią

12 komentarzy

  1. Przysiągłbym, że rozróżniam linie papilarne. Mogę nawet Ci powróżyć z
    dłoni, po samych odciskach łapsk jakie zostawiasz na basidle!

  2. Jak zobaczyłem te zdjęcie wczoraj to też chciałem coś napisać, bo prawdę
    mówiąc mało widać, ale widzę, że koledzy już się wszystkim zajęli 😛

  3. aaa widzisz czerwony, mylisz się! nie zauważyłeś, że kolega nie zadbał o
    schludny wygląd na koncert i nie obciął paznokci!

  4. 😛

    przy okazji recenzji (a przez pracę mam trochę srednio czas ją napisać)
    dołączę zdjęcia w HA DE i mam nadzieję, ze zostanie mi wybaczone z
    nawiązką 😛

    pozdr!

  5. Dobrze, że opisałeś ten bas teraz można go sobie wyobrazić chociaż… xD
    (Tak wiem to już nudne :P)

Możliwość komentowania została wyłączona.