Blachy do blazera dojechały

12 komentarzy

1. E tam blachy. Naucz się grac lepiej.

   😛

2. to pod spodem to jest koszulka czy coo ?

   echech <3

3. no no koszulka. zrobiłem sobie taki projekt

4. ładna.

   ja mam tylko prądową.

5. Przydałoby się zrobić jakiś kącik tylko dla leworękich. Doodie, ja, Ty,
   Zbikra, i paru innych – byśmy robili własne zloty itp. haha 😀

6. Pięknie!

   Witamy w klubie Tych Co Blach Się Nie Boją.

   Blachy na premiera!

7. Nie mówię tego złośliwie, ale okrutnie brzydki jest ten bas 😉

8. co za korpus! świetny. w ogóle bas mi się podoba, tylko ta maskownica kłuje
   w oczy… inny kolor może bardziej by pasował, ale jak tak przypominam sobie
   wszystkie standardowe kolory maskownic to chyba żeczywiście tylko biały tu
   pasuje:D

9. No mi się też nie podoba ale rekompensuje w znakomitej mierze brzmieniem. To
   raczej definitywnie ostatni precel jakiego będę miał. W międzyczasie
   ogrywałem kilka Mij i Mex leworęcznych i wydał mi się lepszy.

   Maskownicy raczej nie zmienię bo ta pomimo 30 lat jest nie do zdarcia i w
   doskonałej kondycji.

   Ps. @ evangelina. Wiem ze z koszulkami krucho więc za 35zł zrobiłem sobie
   własną. Gramatura 210g i nadruk który spokojnie wytrzymuje pranie. Chciałem
   jeszcze na plecy zrobić ten cytat K.K Baczyńskiego z Godziny W „i wyszedłeś
   jasny synku…” jakąś fajną czcionką ale to już chyba na Polskie firmy za
   dużo 😀

10. O cholera, to wiosło wyglądało by kapitalnie z mydelniczką zamiast blachy.
    MNIAM!

11. Decha wygląda super, ale maskownicę czym prędzej bym wymienił.

    „Popielniczki” to szpan i oldskul, ale imo niewygodnie grać z blachą nad
    pickupem.

12. Kura: zalezy kto gdzie gra (;

Możliwość komentowania została wyłączona.