Bisu & Jabba Again2

Greetings from plac zabaw ;] bass bisu

A tutaj po prostu ciężko myślałem :P bass bisu

Miałem się nie gapić na bas... to choć raz wyszło :D osoby bisu
Ostatni atak z moimi fotkami i już daję Wam spokój. Tak to jest, jak się po
3 latach „obecności” na forum przebudza 😛 Fotki z prób w centro- kulturowym
studio. A ostatnia fotka już po graniu oczywiście, specjalnie z dedykacją
dla wszystkich basoofkowiczów i basoofkowiczek 😛

Podziel się swoją opinią

21 komentarzy

  1. szanka, mimo, że jesteś kobietą to nie znasz się 😛 a żaba świetna.
    Szkoda, że mayo takie drogie teraz 🙂 próbki? 🙂

  2. A uważasz, że normalny lutnik chciałby przykrywać paskudnym kawałkiem
    plastiku takie drewno?

    Chociaż patrząc na nowy cennik Mayo można w ich normalność
    powątpiewać:DDD

    No i głupie jest umieszczanie blaszki pod potencjometry. Po co to? Nie można
    po ludzku frezować z tyłu basu tylko szpecić go blaszką?:P

  3. e tam macius, post Szanki nie pokazuje nam, że kobiety się nie znają,
    pokazuje nam, że nie lecą na kasę 😀

  4. mi w tym basie podobają się: single i markery i znaczek logo M jak
    Mayones

    też nie lubię tych płytek pod gałkami potencjometrów

  5. Maskownica ?! A fe ! 😀 Jak wymienię struny i będę miał możliwość to
    nagram jakieś próbki 🙂

    A co do lecenia na kasę hmm… studiuję, dopiero zaczynam pracę, w domu
    sytuacja finansowa również nie za wesoła… ale ja kocham grać i kocham ten
    instrument. I do puki żyję, będę robił wszystko, by się temu zajęciu
    oddać. Mimo tego, ze nie jestem w tym jakoś specjalnie dobry. Faktem jest że
    ludzie mnie i móją grę cenią. Gram z wieloma ciekawymi osobami… ale to dla
    mnie nic nie znaczy, bo chcę być w tym po prostu jeszcze lepszy. Na tyle, na
    ile dam radę to z siebie wyciągnąć 🙂

    A jeśli ktoś będzie próbował mnie wyprzedzić i zapyta się „to skąd
    miałeś kasę ?”,ja odpowiem „dla chcącego nic trudnego”.

    Pozdrawiam. Adam 😉

  6. Dla sprostowania – ja nie wyskakuję z tekstem „japiszon, bogacz” itd itp,
    gratuluję basu, jak ciśnie to się nazbiera – normalne dla ludzi z pasją 😉

  7. @Dante Morius

    Ale ja nikomu nic nie zarzucam 😉 Po prostu powstała taka kwestia to ją
    poruszyłem 🙂

    No i cieszę się że licznym osobom się ten bejs tak podoba 😉

  8. Zamiast zdjęcia samego siebie, mogłeś zapodać fote samego basu, ale cóż
    😀

    Misiek/witt: wg mnie z taką płytką basy są ładniejsze, nie trawie JB bez
    płytek pod potami, wyglądają jak niedorobione. BTW nie widziałem jeszcze
    basu z dziurą z tyłu, która byłaby tak mała jak ta w JB. Zawsze są
    jakieś gigantyczne.

  9. @sernik

    W tym przypadku zostałem całkowicie spełniony 😀 I na prawdę wiosło brzmi
    jak należy… no chyba że je podłączę do takiego małego pierdzipudełka
    Fender Rumble 25 Oo

    Ale na wszystkich pozostałych piecach na jakich mam okazję pracować bas
    brzmi po prostu cudnie. Teraz odkładam kasę na jakiś sensowny sprzęcik typu
    head + wzmacniacz i zastanawiam się nad czymś z Ampega. A tymczasem mykam grać na
    ślub 😀 Bo wzywają:P

    Pozdrawiam !

  10. @WoWR – bo bez tej płytki to głupio wyglądają gałki w rzędzie, wtedy
    trzeba by je inaczej rozmieścić – gusta i guściki, najważniejsze, że
    dobrze brzmi

  11. Ten bas ma coś nie tak z główką…

    A poza tym jazzy bez maskownicy i z blachą pod potki wyglądają tak jak
    trzeba. Ja w swoim mam rowy chyba dłutem cięte, żeby meksykańskim paluszkom
    było łatwiej przystawki montować więc nie mogę sobie płytki zdjąć
    🙁

    Ale twoja Basia ładna bardzo.

    Tylko coś nie tak z główką…

  12. Poraz kolejny Ci napiszę że masz zajebisty bass. Chętnie bym na nim pograł.
    Zgadzam się z Misiem, płytka pod potencjometry gdy już nie ma maskownicy i
    mamy piękne drewno to totalna głupota…

  13. A ja się nie zgodzę, podoba mi się takie rozwiązanie 🙂 Nie lubię
    plasikowej płyty z tyłu, szczególnie, że większość firm robi je
    zdecydowanie większe niż potrzeba.

  14. @Tensai

    Za to twoja główka chyba nabawiła Cię kompleksów 😀 A tak na poważnie, to
    jakoś sobie nie wyobrażam mojej Źaby z inną… główką 🙁

    Z kolei pamiętam taką anegdotę że przyjechałem z basem od razu na próbę
    i podczas strojenia zapomniałem że mam 5-kę 😛 Więc sobie kręcę w górę
    kluczem który to miał niby od G być… a był od D 😛

Możliwość komentowania została wyłączona.