51′ Reissue Precision – roundy

14 komentarzy

1. Paluchy brzmią słabiutko, brak ataku, grasz tam jakbyś bał się że obudzisz
   domowników.

2. oczekujesz na jakiś komentarz?

3. Jakieś rady co do paluchów? Takie uroki samouka.

4. Coś cieniutko…

5. Hmm szarp mocniej? Na sztywnym stawie (tym ostatnim, przy paznokciu).

6. Rady co do paluchów? Ćwicz atak, bo naprawdę to brzmiało jakbyś lekko
   smyrał strunki.

   O tym jak poprawić atak możesz porozmawiać z PapaMisiem ;D

   E: Który i tak mnie już ubiegł.

7. Szarpnij tymi paluchami, nie popsujesz instrumentu.

8. (przy okazji popracuj nad tłumieniem lewą łapką i – to bardziej staccato a
   la Jaco – prawą (palcem, którym zaraz szarpniesz stłum poprzednie
   wybrzmiewanie struny – ćwicz różne długości staccato))

9. Tak jak tu czy mocniej jeszcze?

10. Nie tak nerwowo. Wolne tempa i dźwieki maja brzmieć równo a nie tak, ze
    nagle wyskakuje coś jak diabeł z pudełka.

11. Nierówna gra i artykulacja(taa…jakby moja była lepsza)

12. z palucha brzmi nieco jakby na flatach był

13. Albo tak lekko grasz palcami albo masz coś z mikrofonem. Spróbuj grając
    palcami, nie szarpać, lecz uderzać struny opuszkami. Nie wiem czy wiesz co
    mam na myśli. Tak w ogóle to ładnie brzmi ten precel grany kostką 🙂

14. Miło się dowiedzieć, że się przez 2 lata grało źle xDDD

Możliwość komentowania została wyłączona.