chwale sie

gitara fender gibson
co tu pisać? dwa zupelnie inne instrumenty, od koloru począwszy a na drewnie i elektronice kończąc.

Podziel się swoją opinią

33 komentarze

  1. ej, ale jakie zestawienie kolorów. Dokładne przeciwienstwa. Żeby jeszcze
    tylko białe picki miał gibol, to już w ogóle. 🙂 gratuluję!

  2. jazzik fajny ale thunderbirdow nie znosze:P

    aczkolwiek duzy plus a specyficzny wyglad:)

  3. wydajesz się być człowiekiem o dobrym sercu 😛 możesz to nawet udowodnić-
    oddając mi te basy 😛

  4. Ogólnie nie lubię thunderów, ale ten do mnie przemawia. A jazz to jazz :).

  5. Niedawno kupowałeś tego gibolka?

    Naprawdę, jak negatyw. Jak się sprawują? Jakie porównanie? Który bliższy
    Twemu sercu? 🙂

  6. tak, gibon niedawno był na allegro.

    każdy z nich jest zupelnie inny i ciezko powiedziec , który lepszy.

    jak wpinam je do wzmacniacza to muszę przemeblowanie na EQ robic bo tak rożne pasma
    mają.

  7. Widziałam go, bo przypadkiem znalazłam to ogłoszenie i pisałam to kolesia
    myślac, że to ta sama gitara, która wisiała w Vintage Kustom Shopie. Bo mam
    tą z Kustom Shopu, ten sam kolor, ale rocznik 90 i parę obić więcej. Cudo.

  8. o to gratulacje, a za ile udalo ci się ja wyrwac? bo widzialem ze na ostaniej
    aukcji zeszli do 4900

  9. no to powazna inwestycja. chyba kolor leci bardziej w zolty czy to tylko na
    zdjeciach tak wygladalo? (to chyba z wiekiem tak się dzieje).

  10. Ja tylko nie rozumiem po co grzmotoptak ma tyle progów skoro i tak się na
    nich grać nie da 😀

    A sprzęt bardzo zacny, kolor gibsona jest… miodny:)

  11. Tak, jest pożółkły, bardziej biały w miejscach „tarcia”, czyli przede
    wszystkim w środkowej części gryfu. Poprzedni właściciel grał przeważnie
    w C, trochę też w A, widać było to również po stanie progów. 😀

  12. a tak ogólnie co to za jazz? 🙂

    grzmotoptak śliczny, jednak ze względu na wyższe pozycje szlag by mnie chyba
    trafił 🙂

  13. Do tych progów masz taki dostęp jak na gitarze klasycznej. Jakoś gitarzyści
    klasyczni nie marudzą.:P Spokojnie da się tam grać, po prostu inaczej, mniej
    wygodnie, ale da się.

  14. ten jazz to definicja jazz bassa o jakim marzę 😀 klonowa podstrunnica rox

  15. – american series, rocznik 2001 o ile dobrze pamietam.

    – rzadko gram coś wyzej 14 progu wiec mi to nie przeszkadza – w koncu to bass
    😀

  16. Fender zajebisty, coś takiego używanego-ogranego mam w planach…

  17. szczerzę grzeszę i bardzo zazdroszczę ;F

    oglądałem ostatnio Thunderbirda …

    w takim brzmieniu można się zakochać, toteż się zakochałem 🙂

    a jazz bass wiadomo.. klasa sama w sobie

  18. Thunderbridy zdecydowanie kopią dupsko. Choć kolor średnio mi podchodzi

  19. Chwalisz się. I masz czym.

    Chciałbym taki zestawik, ale zmieniłbym kolorki maskownic (J – Tortoise
    Shell; TB – Czarny), choć oba fajnie pasują do siebie :]

    Choć to bardzo niskie, to zazdroszczę. No dobra, w wypadku takiego sprzętu
    to chyba nie aż tak niskie. 😀

Możliwość komentowania została wyłączona.