mój sprzęcik

Ibanez Musician 924, Eden WT600, DMNF 4x10 gitara ibanez musician 924 1983
mój sprzęcik w mojej próbowni !

Podziel się swoją opinią
abstraktus
abstraktus
Artykuły: 7

16 komentarzy

  1. Genialny zestawik 🙂 Nie ująłbym nic z tego co tu widać.

    Aha no i jak się paczunia sprawuje? Pod moim Edenem grała wyśmienicie,
    szkoda że musiałem sprzedać. Za jakiś czas może będzie kolejna 😉

  2. ej co to za basówa? jakaś aria/ibanez? główka fajna. naprawdę ładna.

    patrząć na maskownicę i wypowiedź misia, to tak – to jest DMNF.

  3. @gurf: ej co to za basówa? jakaś aria/ibanez? główka fajna. naprawdę ładna.
    patrząć na maskownicę i wypowiedź misia, to tak – to jest DMNF.

    Pewnie jakiś aktywny Ibanez, lata 70/80, Japonia.

  4. Ibanez Musician z roku 1983. Właściwie to i aktywny i pasywny.

    Zestaw w sumie bezbłędny: Jakbym nie grał na lampie, to połączeniu z tym
    wiosłem spróbowałbym właśnie Edena.

  5. ten Ibanez już kiedyś był na basoofce, był odnawiany przez lutnika,
    świetny sprzęt, pozazdrościć

  6. @witt: ten Ibanez już kiedyś był na basoofce, był odnawiany przez lutnika, świetny sprzęt, pozazdrościć

    był ale chyba taki zielono/złotawy

  7. – wywołan do tablicy odpowiadam, że to Ibanez Musician 924 układ PJ
    aktyw/pasyw,przy czym P jest H, ale basidło anno domini 1982 nie 83 jak
    śledź pisał, ma drewno jeszcze z tych lepszych czasów przed pożarem
    fabryki Matsumoku – paka od Demanufacture 4×10 odkupiona od Papabeara – narazie mnie
    gałkologia Edena WT 600 (zakup od Mroka) jeszcze problemy sprawia, cały czas
    coś kombinuję w te i we wtę, strasznie czułe gały w Edenie ale nie
    samotrzeć a tak jakby wzajemnie połączone ze sobą – mam już cudowne
    ustawienie na singla przy moście, ale ni cholery nie mogę znaleźć czegoś
    miłego dla mego ucha na ustawieniu P albo PJ

    – na forum był mój bas w kolorze żółtaczkowym (oryginalny lakier po 25
    latach się taki zrobił z polar white) i po przemalowaniu u lutnika – to ten
    sam wciąż 🙂

  8. Oho. Ale Twoja sztuka ma korpus w całości z jesionu, racja? Myślałem, że
    układ przystawek i drewno (całość jesion zamiast kanapki z mahoniem)
    zamieniono dopiero po pożarze. No nic, sam się ostatnio zastanawiam, czy by
    taki młodszy model nie brzmiał lepiej od mojego…

  9. Abstraktus – a możesz mi napisać u kogo i za ile
    przemalowałeś basik? Może być na PW, jeżeli nie chcesz upubliczniać
    takich danych. 😉

  10. Śledziu – mój jest prawie cały z jesionu, ma dwie cienkie przekładki z
    mahoniu w sobie – a ja się zastanawiam czy Twój nie brzmi lepiej bo mnie się
    bardziej single widzą w tym basie a mam tylko jednego 😉

    Zakwasie – to żadna tajemnica, gdzieś już pisałem zresztą –
    malowanie+szlify progów+ekranowanie zrobione przez Zbigniewa Wiącka z Mielca
    w sumie za 650zł, płaciłem za całość także nie wiem ile za samo
    malowanie, pewnie znaczna większość z tego – kasy poszło sporo ale nie
    żałuję ani centyma bo bas ma u mnie dożywocie a w poprzednim wcieleniu był
    dla mnie wręcz obleśny 😛

Możliwość komentowania została wyłączona.