Gibson EB-3 1961r Próbki 4

Nie rozdzielałem ponieważ w tej pozycji jest kosmicznie wielki wachlarz
kręcenia gałami…

Podziel się swoją opinią

8 komentarzy

  1. no, dostałem znów takim basem po uszach, że aż mi łzy poleciały;d
    Swietnie ci ten bas gada, jakby nieco skopresowany był nawet, albo tak dobrze
    grasz, bo ja czesto mam problemu z opanowaniem dołu np w preclu. Zastanawiam
    się do jakiej muzy miałby tne bas zastosowanie, blues… jakiś stary
    oldkulowy rock, jazz (może robic za kontrabas bez problemu) do muzyki soul tez
    by super pasował jako cieply kudłaty basik, ale do takiej muzy gdzie trzeba
    już szybciej pograc to tego basu nie widze, no ale to chyba nie bas do tego:)

  2. Żadnej kompresji nie dawałem, a jeżeli chodzi o szybsze granie to da rade
    gra się wtedy na tym małym humbie przy moscie

  3. jakie sznurki użyłeś do nagrania ? na pewno z*ebiście muszą tu brzmieć
    flażolety

  4. A ja ten bas miałem w rękach, ha! I nawet gwóźdź z futerału w dłoni,
    podskórnie 😀 … I na żywo i tak fajniej gada niż tu, tyle powiem.

  5. Brzmi bardzo podobnie do mojego Tele Bassa, pewnie przez ten przetwornik przy
    gryfie bo mam podobny

Możliwość komentowania została wyłączona.