Pedalboard. W końcu;]

19 komentarzy

1. A mi tak smaka robiłeś na tego Polish Lovea.

   A poza tym sądziłem że wszelkie zasilacze a wręcz listwy zasilające się
   wbudowuje jako częśc pedałdechy.

2. No chciałem go sprzedać, nawet teraz nie miałbym specjalnie oporów, ale
   jako że ma na sobie podpis świetnego basisty świetnej kapeli zdobyty po
   świetnym koncercie to jest on teraz bezcenny 🙂

   No na typowy zasilacz do pedlboardu jeszcze mnie nie stać, wiec mam 3 normalne
   zasilacze, które można przy pakowaniu przyczepić na rzepy w prawym górnym
   rogu przez co zgrabnie mieści się do torby 😉

3. to że masz heloł kiti na tym to coś w rodzaju żartu czy jesteś fanem bo
   nie pojmuje 😛 btw polish love świetnie brzmi i w ogole gratki za pedalboard

4. na necie był różowy i czarny. Stwierdziłem że czarny będzie zbyt banalny,
   więc wziąłem różowego Polish LOvea 😉 Jak go dziewczyna zobaczyła to
   wyśmiała i stwierdziła ze tylko Hello Kitty brakuje (a orientuje się w
   takich bzdetach bo ma młodsza siorę). Tydzień póżniej zrobiła mi
   naklejkę z folii samoprzylepnej- przynajmniej jest oryginalnie 😀

   A co do samego efektu to się trochę na nim zawiodłem i używam go w sumie
   tylko w połączeniu z Big Muffem w trybie Dry.

5. kolor jednak kole w oczy

6. Wogole powinienem się czuć poszkodowany przez Pana Bogdana, bo na zdjęciu na
   necie wyglądał kolor na landrynkowo różowy, a dostałem jakąś pastelkę
   co wygląda jak smietankowy lód truskawkowy 😛

7. A można spytac jaki to basista? I powiedz w jaki sposób zawiodłeś się.
   Czyżby to przez ten bas o ciemnym brzmieniu o którym mi swego czasu
   wspominałeś? To do niego potrzebowaleś tych wszystkich wyostrzaczo
   atakowaczy? ;>

8. 

   Robert Wright- basista/wokalista NoMeansNo 😉

   A Polish Love niezbyt dogaduje się z moim basem- przester jest za ciemny i
   przypomina jakąś pierdzącą trąbke. Wtedy stwierdziłem że muszę mieć
   gałkę „tone” w przesterze i padło na Bass Big Muffa. Ale nawet na
   poprzednim, „jaśniejszym” basie nie oczarował mnie zbytnio- chyba za dużo
   spodziewałem się po tym jak go ty ludzie pod niebiosa wynosili 🙂

9. dziadek za nisko bas trzyma bo musi się nachylać 😛

10. Ja bym chętnie posłuchał jakowychś próbek porównawczych tych dwojga.
    Rozglądam się za przesterem, a jak rzucac kasę w błoto to w jakieś
    porządne, żwirzasto-gruzowe i wysadzające z butów.

11. Jak się sprawuje Electric Mistress?

12. Jednym słowem- świetnie, w wielu słowach :
    https://basoofka.net/opinie/16212,electro-harmonix-stereo-electric-mistress/

    😉

    Dobrze gada z basem i budzi zazdrość gitaruli z kapeli ;D

13. Niezły sprzęcior, brakuje tylko sensownego zasilacza 🙂

14. Klejpull: gdzie można dostać takie złączki jak masz między muffem a
    qtronem?

15. Tu masz:

    allegro.pl/item755152782_do_laczenia_efektow_przejscie_jack_6_3_6_3.html

16. Ja kupuję EBSa za 15zł sztuka w MusicStore, ale w innych sklepach tez powinno
    być.

    Te z linka d3miurga mają dłuższe tulejki, więc nie oszczędzają tyle
    miejsca co EBS.

    Wadą przejściówek jest to, ze nawet efekty tej samej firmy nie mają
    idealnie zamontowanych gniazd, wiec jak na zdjeciu widać, kostki nie są
    równolegle do siebie 😉

17. ej Klejpull czego nie masz zasilacza? wszystko na bateriach jedziesz?
    współczuję

18. no przecież każdy efekt ma zasilanie swoje. 🙂 przypatrz się kububasek;)

19. pojaśniłem monitor i widzę:) racja

Możliwość komentowania została wyłączona.