Z konrtabasem. Akustyczny set w rockowym składzie…

kontrabas muzz
Dobrych parę lat do tyłu. Ehh…wspomnienia…

Podziel się swoją opinią

7 komentarzy

  1. W dejli sprzedają mocz a nie piwo. Gdyński Blues Club FTW!

    Machasz czerepem jakbyś grał dla szatana. No ale Oriona też gdzieś z
    teściową widziałem.

  2. W dejli nie byłem już dawno… kiedyś mieli dobre piwo. Gyński Blues Club ok.
    ale za mała scena… Co do reszty się nie wypowiem.

  3. A tak se walnęłem bez sensu.

    Scena jest w sam raz, żeby za dużo gitarników naraz się nie szwendało.
    Można usiąśc z kontrabasem na kolanach. W dejli scena wiele większa nie
    była… A kiedy tam grałeś, ile to te parę lat jest? ;>

Możliwość komentowania została wyłączona.