Jaki Kabel

Jaki kabel ?????

Chciałem was zapytać jakie kable gitarowe są najlepsze a jakich wy
używacie?????

Ja używam 5-cio metrowego kabla Ibanez za 30zł 8) . Drogi? Tani? tego nie
wiem, ale jestem zadowolony bo dobrze niweluje szumy i jakoś nie słychać za
bardzo gdy się przesuwa palcem po strunach.

Jakiego kabla używam i czy jestem z niego zadowolony?
Czy ktoś może polecić mi dobry kabel gitarowy?
Jaki jest mój ulubiony kabel i dlaczego?
Skąd mogę kupić dobry kabel gitarowy?
Jak duży powinien być mój kabel do gitary?
Czy warto wydać więcej na kabel gitarowy?
Czy są jakieś specjalne cechy, na które powinienem zwrócić uwagę przy wyborze kabla?
Czy ktoś używa kabla innej marki niż Ibanez i jest zadowolony z jego jakości?
Czy ktoś jest w stanie pomóc mi wybrać najlepszy kabel dla mojej gitary?
Jakie kable gitarowe są najczęściej polecane przez profesjonalnych basistów?

Podziel się swoją opinią

87 komentarzy

  1. Ja też chce taki kabel który niewluje szumy :D. A tak serio to kabel jest
    tylko kablem. Z reguły im grubszy tym lepszy. Przyczyna prosta. Grubszy kabel
    trudniej uszkodzić. I generalnie cała filozofja kabli sprowadza się do
    dobrego jacka. Aha proponuje samemu zrobić sobie kabelki, bo jest z tym mało
    roboty, a wydacie dużo mniej kasy. Jak ktoś jest leniwy to polecam monster
    cable, ale nie pamiętam cen. Chyba coś ponad 100zł.

  2. @Karpiq: A tak serio to kabel jest tylko kablem.

    Nie.

    Jeden – Dobry kabel musi być dobrze wyizolowany (znacie ten efekt gdy kilka
    kabli leży na sobie? no właśnie). Dwa – dobre wtyki. Np. pozłacane mają
    lepsze przewodnictwo i zapobiegają tworzeniu się na nich ładunków. Trzy –
    solidna konstrukcja, gumowa osłona miejsca gdzie wtyk łączy się z kablem
    musi być.

  3. Lodzio robi dobre kable, zamierzam się u niego zaopatrzyć:) Muszę mu tylko o
    tym powiedzieć:)

  4. No to ja to napisałem, ale pisząc, że kabel jest tylko kablem chciałem
    przekazać przedmówcy, iż to nie jemu zawdzieczemy brzmienie albo niwelowanie
    szumów ;). To co ważne w kablu to grubość warstwy izolującej i jacki. Ale
    nie ma co przesadzać. Widziałem kable nawet po 1000zł za metr tylko pan
    który to sprzedawał nie umiał tak naprawdę wytłumaczyć dlaczego jego kable
    są wspanialsze od tych powiedzmy planet waves czy innych takich. Jednak
    najlepsze są kable gdzie zastosowane jest tzn siatka, ponieważ jak wiadomo
    prąd płynie po przewodzie, a nie w nim. Taka siatka stwarza po prostu
    większa powierzchnie po krotej ów prąd może sobie płynąć ;). Jednak nie
    można popadać w obłęd przy zakupie kabla bo i tak pewnie nie usłyszycie
    różnicy pomiędzy kablem dobrym a tym „rewelacyjnym” (zreszta zróbcie sobie
    test, ale nie możecie wiedzieć na jakim kablu gracie bo tu działą
    psychologia ;)). No i kable za 30złoty to jednak trochę za niska półka ;).
    Pozdrawiam.

  5. Nie wiem o co Ci chodzi z tą siatką, ja myślę że ta siatka to po prostu
    ekran kabla, im gęstszy tym lepiej, ekran który jest podłączony do masy
    niweluje przedostawanie się do żyły sygnałowej kabla. Przy tak słabych
    sygnałach nie ma mowy raczej o wypieraniu prądów, w przewodzie sygnałowym
    kabla ważna raczej będzie jego pojemność zależna od jego długości ,
    duża pojemność pododuje obcinanie sygnału, kabel zachowuje się jak filtr
    dolnoprzepustowy. Pozdrawiam!

  6. Ekran, a siatka o ktorej jest mowa to dwie zupełnie inne rzeczy. Ekran
    „chroni” kabel przed oddziaływaniem zewnetrznym(bez niego byśmy np radio
    odbierali w głośniku) natomiast siatka jest stosowana w kablu zamiast
    tradycyjnego „druta”. Jest lepsza ponieważ sama w sobie ma większa
    powierzchnie po ktorej płynie prąd.

  7. Ja mam wiecznie problemy z kablami.Wojtek Pilichowski poleca Die Hardy z
    pozlacanymi koncowkami widzialem takie w sklepie i nie szokują cena i chyba
    będę się przymierzał do ich zakupu;]

  8. @Karpiq: Ekran, a siatka o ktorej jest mowa to dwie zupełnie inne rzeczy. Ekran „chroni” kabel przed oddziaływaniem zewnetrznym(bez niego byśmy np radio odbierali w głośniku)

    a co za sranie… od kiedy radio nadaje na takich niskich czestotliwosciach?

  9. ja zamówiłem u lodzia kabel 4 metry podobno ma być pożadny i pewnie jutro
    do mnie przyjedzie, jak sprawdze to się wypowiem ale wierze lodziowi na słowo
    że będzie git. za 4 metry 50 kilka złotych.

  10. @Kszol:

    @Karpiq: Ekran, a siatka o ktorej jest mowa to dwie zupełnie inne rzeczy. Ekran „chroni” kabel przed oddziaływaniem zewnetrznym(bez niego byśmy np radio odbierali w głośniku)

    a co za sranie… od kiedy radio nadaje na takich niskich czestotliwosciach?

    nie odebrałeś nigdy radia we wzmacniaczu? w sumie tak samo jak radio, gdy
    głośnik jest nieekranowany, to słychać fale komórki (tididid tididid
    tididid:P) tyle że radio duuużo ciszej.

  11. @Karpiq: Ekran, a siatka o ktorej jest mowa to dwie zupełnie inne rzeczy. Ekran „chroni” kabel przed oddziaływaniem zewnetrznym(bez niego byśmy np radio odbierali w głośniku) natomiast siatka jest stosowana w kablu zamiast tradycyjnego „druta”. Jest lepsza ponieważ sama w sobie ma większa powierzchnie po ktorej płynie prąd.

    To ja już nie wiem o jaką ci chodzi, jakaś siatka zamiast linki, może o
    samą konstrukcję linki, że jest splatana w wiązkach, po „kilka drutów”??

  12. Ja gram na proelu die hardzie ale tym starszym bez pozłacanej końcówki.
    Kumpel ma z pozłacaną końcówką i jest bardzo fajny. Po za tym jest
    kierunkowy. Z resztą proele są chyba najlepiej dostępne u nas w polsce. A z
    tego co wiem to najlepsze są MONSTERY. ale 230zł za 5m. to trochę dużo
    🙂

    No i jak dla mnie to kabel do gitary koniecznie musi być z łamanym jackiem.
    Pożyteczne!

    Pzdr.

    Eryk

  13. a ja jak 4 lata temu kupiłem hohnera „merlin” w niemczech to dostałem w
    komplecie kabelek i uwaga GRAM NA NIM DO DZIŚ 😀 tylko wymieniłem raz w
    międzyczasie wtyki 🙂

  14. Słusznie, bo są takie gitary – Fendery Strato, niektóre basy Ibaneza,
    montowane mają gniazdo tak powierzchniowo, ale pod kątem, wtedy z kabla z
    łamaną wtyczką nici :}

  15. Z kablami jest taka zabawa ze slychac jak się zmienia jeden po drugim i w
    studio. I ja tez robie kable sam bo nie jestem profesjonalistom 🙂

  16. 2000zł…………hm……….jak dla mnie za drogo………….a w ogóle po
    co mi taki zestaw????……………nie jestem (na razie :P) światowej sławy
    bassmanem

  17. 2000zł to trochę mało jak na bezprzewodowy zestaw.

    Jeśli nie ma wprowadzać żadnych zakłucen do sygnału z wiosła, działać
    na większych dystansach i nie odbierać radja maryja to trzeba wydać trochę
    więcej.

    Oczywiście nie mówię że te za dwa koła są do d*py, ale trzeba się
    liczyć z niedogodnościami które mogą ale nie muszą występować.

    Uzeb powiedz jak tam kabelek ( nawet jeśli coś zjebałem to też powiedz co
    by nie było że tu jakaś komitywa jest na rzecz rozreklamowania mnie ).

  18. Lodzio, wpadnij dzisiaj na IRC, o ile możesz, tak 20-21, możliwe, że mam dla
    Ciebie info, które Cię zainteresuje mocno, w kontekście marketingowym ;D.

  19. To zestawy AKG po 2 tys nie chodzą? Kiedyś coś takiego widziałem, ale teraz
    w ogóle nie mogę nic znaleźć…

    A zestaw bezprzewodowy po to, żeby się kabel nie plątał pod nogami 😉

  20. kiedyś w sklepie muzycznym (u Pana Hołdysa) zapytałem o zestaw bezprzewodowy
    do basu, koleś na to że lepiej żebym zapomniał o tym bo póki co nie
    zrobili takiego cacka które by nie obcinało dźwięku w jakichś tam
    częstotliwościach. Mówił że sprawdzali to i owo, i kiedy już udało się
    ustawić jakieś sensowne brzmienie basu, to jak podłączyli przez kabel na
    tych samych ustawieniach to Bas miał o wiele lepszego kopa. Tak więc
    zapomniałem o zestawach bezprzewodowych 🙂

  21. nie wiem 🙂 ja tylko zdaję wam sprawozdanie z tego czego się dowiedziałem w
    jednym z bardziej renomowych sklepów w polsce 🙂 a nawiasem mówiąc, który
    basista kożysta z takiego patentu? szczerze powiem ze nie widziałem takiego
    🙂

  22. na każdej dużej scenie się z tego korzysta. Kabel gitarowy nie powinien być
    dłuższy niż 6 metrów. A jeśli na przykład taki Vader grał na stadionie w
    chorzowie gdzie scena pewnie ze 40 metrów miała to jak chcesz tam kabel
    ciągnąć ? Poza tym gitarzysta zespołu Meshuggah też z tego korzysta bo on
    się kręci w koło jak gra. Gwiazdy korzystają z firm nagłośnieniowych
    które mają sprzęt za kilka baniek i tam na pewno się znajdzie wynalazki
    bezprzewodowe które spokojnie wystarczają, ale takie cacka pewnie po dyche
    albo i więcej chodzą.

  23. no właśnie gitarzyści z tego korzystają, bo podobno gitarowych
    częstotliwości to nie obcina. A widziałeś żeby jakiś basista korzystał?

  24. no proszę 🙂 okazuje się że jednak basiści też korzystają, zatem albo pan
    w sklepie kłamał, albo po prostu nie znał możliwości „dobrego” sprzętu,
    albo Flea ciut lepiej zabrzmiał by na kablu 🙂

  25. Moim zdaniem to jest lekka przesada, bo kto tak na dobrą sprawę miał
    możliwości sprawdzenia takiego sprzętu? 😀

    Dopóki go sami nie sprawdzimy, czy nie obcina i czy nie łapie Radyja Maryja,
    to co możemy o tym powiedzieć. 😛

  26. Dokładnie a z tego co mi udało się przetestować to pewne batony wychodza ale
    przy radiach za 200zł te które kosztuja 1500zł, są już dobre mam
    znajomego w sklepie muzycznym i tak mi powiedział. A ten tani za 200zł sam
    testowałem i to jest kiszka 😛

  27. A Co panowie możecie powiedzieć okablac PROEL-a 😛 na mam 5 metrów i więcej
    mi narazie nie potrzeba bo nie biegam jak opentany po scenie 😛 a pozatym jest
    kierunkowy i nawet w miłej cenia 😀

  28. kierunkowy 😛 hehe

    A jak się go wepnie w złą strone to co się stanie ? Nie będzie nic
    słychać ? Czy może elektrony wolniej będą lecieć po kablu i później
    będzie słychać dźwięk w głośnikach ? 😀

  29. eee … tak powarznie mówiąc to sam niewiem czy elektrony będą się
    poruszać wolniej ale wpinałem go tak i siak i działa tylko szum był
    większy czasem 😀

  30. No właśnie to jest lol, bo mam kierunkowy kabel Proela też, ale on działa
    normalnie, jak się go odwrotnie wepnie i ni cholery nie wiem, co daje ta
    kierunkowość :D. Ktoś może to wytłumaczyć?

  31. „Czy kabel może być „kierunkowy”? Specjalny proces stosowany dodatkowo
    podczas produkcji miedzi OFHC używanej w kablach DIE HARD powoduje odpowiednie
    ułożenie struktury krystalicznej tego pierwiastka. Efektem tego jest
    naturalny „kierunek”, w którym odbywa się ułatwiony przepływ elektronów. W
    ten sposób zadany, preferowany kierunek transmisji sygnału jest wymuszany w
    samym materiale. Kabel oczywiście będzie pracować również w kierunku
    przeciwnym, ale z odczuwalnie mniejszą sprawnością. Dlatego też, aby
    uzyskiwać najwyższą efektywność transmisji kable DIE HARD oznaczane są
    strzałkami pokazującymi preferowany kierunek sygnału.”

  32. No moje mają strzałki, ale nie wiem jaki to ma sens, bo w kablu prąd i tak
    płynie w dwie strony.

  33. kierunkowy…………..lol……………..jak się go na odwrót wepnie to gra
    się na piecy a z basu robi się piec………………………

  34. @entropman: no właśnie gitarzyści z tego korzystają, bo podobno gitarowych częstotliwości to nie obcina. A widziałeś żeby jakiś basista korzystał?

    ja widzialem i to wiele razy, np.

    wczoraj na mtv 2 pokazywali kocert metalliki i basista latal po calej scenie i
    nie miał kabla

    jeszcze parę miechów temu widzialem koncert system of a down i shavo biegal
    wokół wszyskich z zespołu co oznacza ze nie miał kabla(zresztą nic się za
    nim nie ciągło wiec każdy by to zauwazył :D)

  35. Panowie….. nie żebym reklamował tu jakąś gazetę, ale można tu przczytac
    „fakty i mity”. Kabel jest bardzo ważną i integralną częścią zestawu
    basowego, grube kable owszem są dobre ale do spinania wzmacniaczy z kolumną.
    Co do kabla gitarowego to jaki by nie był mistrz w lutowaniu to i tak kabel w
    jakimś stopniu będzie siał. Ja sobie dawno podarowałem temat lutowania
    kabli gitarowych. Obecnie używam kabla PLANET WAVES – ten kabel to pierwsza
    bramka szumów w zestawie.

    poniżej link:

    http://www.sklepmuzyczny.pl/?strona=oferta&akcja=show_one&grupa=01&id=5636

  36. Toffik odnośnie kabli które ty preferujesz… to masz rację. W PLANET WAVES
    jest tak samo

  37. Toffik odnośnie kabli które ty preferujesz… to masz rację. W PLANET WAVES jest tak samo

    Nie wiem, czy nie rozumiesz słowa „preferować”, czy coś Ci się
    pochrzaniło. Ja walnąłem po prostu wyjaśnienie „kierunkowości” kabla.

    Żeby nie było niedomówień: ja nawet niczego nie mam prawa preferować, bo
    moje doświadczenie z kablami zamyka się na 5m za 10zł z elektrycznego,
    samoróbce z przewodu głośnikowego i kablu Fender od gitarki siostry, na
    którym aktualnie gram.

  38. Toffik… to ze słownika 🙂 preferować ndk IV, ~ruję, ~rujesz, ~ruj, ~ował, ~owany książk. «przedkładać coś, kogoś nad coś innego, nad kogoś drugiego; dawać pierwszeństwo, woleć» więc skoro masz jakieś pojęcie i rozeznanie (małe ale jest) to preferujesz – bo jakby Cie było stać to byś kupił :))

  39. lol. Kabel który nawet nie jest lutowany za 110zł 😛

    Ładne jaja. To może zacznijmy polecać kable zasilające 🙂 ( widziałem taki
    czadowy 1,8 m za 17 tyś zł 😛 ).

  40. lodzio grałeś na takim kablu??? tym za 110zł nielutowanym…. bo widzieć a
    grać (używać) to znaczna różnica

  41. nie wiem czy na tym modelu, ale grałem na PW i żadnego wrażenia to na mnie
    nie zrobiło a coraz częściej słyszę że szlak trafił kabel szybko.
    Poprostu PW robił dobre kable, zaczął się dobrze sprzedawać więc trzeba
    jeszcze więcej zarobić obcinająć koszty w zamian za gorszą jakość i w
    końcu PW będzie robić ( a nawet już zaczęło ) robić shit za dużą
    kasę. Już prędzej skłonił bym się w stronę Die Hard które są tańsze a
    tak samo dobre.

Możliwość komentowania została wyłączona.