schecter omen-5 dzwiek

kupiłem gitarkę jak w temacie i piec hartke. nie wiem czemu ona nie chce mi
brzmieć clangowo czy to wina strun dalem za nie 300zł. może sa za grube

Jaka przyczyna, że nie brzmią one tak, jakbym chciał?
Czy struny za 300zł są powodem braku clangowego brzmienia?
Czy moje umiejętności grają w toj roli?
Czy może to wina ustawień paska lub mostka?
Jakie inne rozwiązania możesz zasugerować, żeby uzyskać odpowiedni dźwięk?
Czy są jakieś określone typy strun, które polecisz dla tego typu gitary?
Czy Hartke ma wystarczającą moc dla mojej gitarze?
Czy powinienem zmienić ustawienia wzmacniacza, aby osiągnąć lepszy dźwięk?
Czy wiesz, gdzie można znaleźć dobrej jakości sprzęt muzyczny w Polsce?

Podziel się swoją opinią
rpiechota
rpiechota
Artykuły: 0

20 komentarzy

  1. :O

    Standardowo:

    Podkręć soprany w basie i piecu.

    Chociaż zależy, co rozumiesz pod „brzmieć clangowo”.

  2. to jakaś prowokacja jest perfidna, no ludzie.

    Klangowo? Zacznij grać klangiem i będziesz miał klangowo.

    Clangowo.

  3. 3 stówy za struny? To ktoś cię nieźle oskubał (no chyba, że jakiś set do
    6stki, to to może tyle kosztować).

    Może zdradzisz co to za struny i gdzie tyle sobie za nie życzyli?

  4. -chodzi mi o takie brzmienie a
    struny to brałem nie pamiętam nazwy ale cena nie grała roli ja nie
    płaciłem . gosciu lekko uderza w strune a nielze brzmi .

  5. zamówić u lutnika, samemu nie masz szans takiego czegoś zrobić… no chyba
    że robisz basu od kilku (nastu) lat i wiesz jak się zdziera podstrunnice i
    montuje nowa uprzednio przygotowana. Ewentualnie odkleja obecna i przerabia
    odpowiednio…

  6. Ogrywałem tego schectera dokładnie i moim zdaniem jest to bas przeznaczony do
    ciężkich dźwięków, mi też nie udało się ustawić fajnego brzmienia pod
    slap. Taka już ciemna natura tego basu.

    Ale poza tym to wiosło zajebiste, szczególnie do ciężkiej muzy.

  7. A tak ogólnie to dziwne trochę, że Omeny są u nas droższe niż
    Stiletto.

    Tak naprawdę to się różnią tylko kształtem. W Stanach te gitarki
    kosztują tyle samo ;/

    A ogólnie widziałem Stiletto na ten rok. Są też białe :). Może i mało
    mroczne ale mi się podobają 😛

    ___________________________________________

    Szukając sensu w tym bajzlu zwanym światem.

  8. a nie idzie kupić do tego jakiego efektu tak to gitarka ok a dźwięk bardzo mi
    się podoba.

  9. hmmm myślę ze to kwestia eq i odpowiedniej techniki 🙂 co to za struny za 300zł z ciekawości zapytam 🙂

  10. mi się na moim hiwacie nie udalo a na box to poezja, to kwestia eq i mocy,
    ponizej 60 wat raczej nie poklangujesz z fajnym soundem X_x

  11. piec mam dobry 250 wat na dwoch wzmacniaczach tranzystorowy i lampowy.jak
    znajde opakowanie od strun to napisze. (eq)-??????

  12. Omen 5 ma fabrycznie ustawioną bardzo niską akcję strun. Pobawiłem się
    nieco taka gitarką i żeby poklangować podniosłem nieco struny na moście i
    wyciągnięciem przystawki bliżej. Od razu zrobiło się bardziej klangowo.

    P.S. Muszę pochwalic egzemplarz na którym grałem bo miał prościutko
    ustawiony gryf, równe progi, precyzyjnie znalezioną menzurę, struny, które
    nie popuszczały(?), stroił idealnie we wszystkich pozycjach i na
    flażoletach. Ktos dba o dobre wyregulowanie gitar w fabryce. Może ta niska
    akcja to chwyt na kupującego, że gitara taka niby mięciutka. Oni tam to
    ustawiają niemal na granicy fretbuzzu. To jest przegięcie 😉

  13. Omen jest specyficznym modelem pod tym względem i trzeba się trochę
    pobawić, żeby nadawał się dobrze do klangu. Oczywiście zwiększenie
    sopranów tylko zwiększy efekt.

    Komplet pięciu strun elixira kosztuje 300zł, ale z tego co wiem wszystkie
    Schectery mają struny elixira w komplecie z gitarą.

Możliwość komentowania została wyłączona.