Precel – od ogółu do szczegółu.

Rozważam zamówienie niestandardowego basu o nazwie 'precel' u lokalnego lutnika. Będzie to instrument o pasywnej elektronice, z pickupem dostosowanym do mojego gustu, mający brzmieć nisko i mrucząco.

Tak się ostatnio od kiedyś zastanawiam coby sobie precla może w
nadchodzącym nieokreślonym czasie u lutnika nie zamówić. Nie byłaby to
konstrukcja high-end, taki cepik. Pasywna elektronika, pickup by się
zamówiło u Merlina pod gusta, a lutnik by zrobił resztę. Z założenia
miałby brzmieć nisko i mrucząco. Dla jasności – okolice takiego (
https://www.youtube.com/watch?v=tysn7_7CXAw ) brzmienia. Wygląd – klasyczny,
bez fajerwerków, prostota. Kolor –
jasnobrązowo-pomarańczowo-beżowo-sraczkowaty matowy.

Co chcę? Chcę znać wasze zdanie, propozycje dizajnerskie (zdjęcia + ew.
komentarze), bo mam świadomość, że wszystkich rozumów nie pozjadałem i co
całe forum głów, to nie jeden toffikowy czerep. Miło by było, gdyby ktoś
szepnął słówko o dobrym panu lutniku blisko Głogowa (może być Wrocław,
ew. Poznań), który nie liczy krocia i z którym można się skontaktować
drogą internetową.

Uwaga – każda wypowiedź może mieć wpływ na ostateczny kształt
zamysłu.

Że czekam na wasze posty. No, lowe.

Czy myślicie o zamówieniu precla u lutnika?
Jakie są wasze propozycje dizajnerskie dla precla?
Czy znacie dobrego lutnika blisko Głogowa albo we Wrocławiu albo w Poznaniu, z którym można się skontaktować drogą internetową?
Czy preferujecie klasyczny wygląd precla czy coś bardziej z fajerwerkami?
Który pickup polecacie dla precla, aby uzyskać niskie i mruczące brzmienie?
Co myślicie o jasnobrązowo-pomarańczowo-beżowo-sraczkowatym matowym kolorze dla precla?
Jakie elementy precla byście zmienili lub dodali?
Czy preferujecie aktywną czy pasywną elektronikę dla precla?
Czy macie sugestie, aby poprawić brzmienie precla?
Jakie okolice brzmienia precla byście wybrali?

Podziel się swoją opinią

30 komentarzy

  1. Weś przemyśl zainstalowanie pickguarda od fenderów pre 59 ( taki jak w moim
    51 reissue)

  2. Zrób sobie precla takiego jak ma Mike Dirnt z Green Daya bo trzeba przyznac ze
    tan basik jest zajebiaszczy ;p Hah tylko ja np. wolalbym gryf jazz bassowy niż
    preclowy. Ale to już kwestia wygody i gustu ;p

  3. @herpetolog:

    Tyle
    Czegóż chcieć więcej

    Chcem mniej ;).

    @sernik:

    Weś przemyśl zainstalowanie pickguarda od fenderów pre 59 ( taki jak w moim 51 reissue)

    Bas już bliżej mojej koncepcji, ale wolałbym bez pickguarda chyba. Głównie
    chodzi mi o propozycje kształtu korpusu. Ale ładnie.

    @jakubbaranowski:

    Precel ale bez tej płytki ochronnej nad pickupami …

    Ciepło :).

    @Baybus:

    Zrób sobie precla takiego jak ma Mike Dirnt z Green Daya bo trzeba przyznac ze tan basik jest zajebiaszczy ;p Hah tylko ja np. wolalbym gryf jazz bassowy niż preclowy. Ale to już kwestia wygody i gustu ;p

    W zasadzie to to by wyszło po zastosowaniu się do rady Sernika :).

    Nie natknął się ktoś ostatnio na jakąś fotkę precla bez pickguarda?
    Ciężko mi coś takiego znaleźć trochę. Tylko przyznam, że w takiej
    gołości klasyczny korpus precisiona by miód chyba nie wyglądał. No nic,
    czekam na dalsze sugestie.

  4. zawsze można wyfrezować komorę z tyłu, tak jak w 97% basówek…

  5. Ta, tez se o tym pomyślalem, miałem nawet napisać wyzej robiąc edit ale się
    tak napaliłem na własny pomysł ze zapomniałem 😀 Eee tylko oczywiście ze
    mogą być zmiany bo to jego projekt ale pisałem tak z myślą ogólnie o
    preclu czyli komorze z przodu i już ;p W sensie gdyby ktoś chciał sobie
    zdjąc płytke z gotowego precla już.

  6. Hmmm no pod pickguardem precla jest schowana cała elektronika dlatego cieżko
    ją sobie po prostu wywalić ze zwykłego precla, trzeba by jakoś elektronike
    zasłonić.

    edit:

    Eee tak myslałem i w sumie można zasłonić elektronike taką blachą jak jest
    w telecasterze albo właśnie w tym Drintowym basie ;p Cholera, chciałbym sobie
    takiego wystrugać tyle ze z H przy mostku, jazzem na środku, gryfem od jazz
    bassa ale główką telecasterową 😀 Kolor biały i czarny pickguard. No i
    elektronike bym kombinował czym zasłonić bo chciałbym mieć przełącznik
    miedzy przystawkami to wtedy bym albo postarał się zastosowac jakiś patent z
    telecastera z przełącznikiem albo wsadził jakiś jakiś mały przełącznik
    w tą osłonke elektroniki z bassu Dirnta ;p eee ale się teraz napaliłem na
    taki bass 😀 Gdyby zrobienie czegoś takiego mieściło się w kosztach 1700zł
    to z chęcią bym skusił się o wystruganie. Ale zycie nie jest takie piekne
    wiec pewnie takiego bassu nie będę miał. Eee i jeszcze główka bassu raczej w
    kolorze korpusu. Czy struny przez korpus, jakie drewno oraz jaka firma
    pickupów to narazie się nie zastanawiałem bo to tylko ogólne marzenia
    wyglądu bassu 😀 I nie wiem jakby to wyglądało ale markery na podstrunicy
    były kwadratowe jak w starych jazzach w przypadku gryfu z jasnego drewna. Eee
    i płytke do zasłaniania elektroniki może bym wymyślił tez w innym
    kształcie trochę, to zalezy 😀

  7. Toffik ja jak wroce do domu to ci zrobie fote mojego 51 bez pikguarda;)
    szczerze cię rozumiem bo powala na kolana^^

    Główka telecasterowa… to jest to;)

    Toffik polecam jeszcze patent z przewijanymi strunami i mostek jak w pierwszych
    fenderach jeżeli wiesz o co mi chodzi;)(ale to już musialbys sobie taki mostek
    ograć)

  8. Co do tych przewijanych strun to ni wim, bo to potem pieprzenie się z
    długością strun. A takie flaty fendera, które bym tam chciał założyć,
    by pewnie nie weszły. Poza tym u nas to takiego mostka zię pewnie za chiny
    nie dostanie :|.

    Główka telecaster – fajna, taki vintydż ekskluzif ;).

    Jakie drewno by było najlepsze do moich preferencji brzemieniowych? Klon? A
    gryf bym raczej chciał z palisandrową podstrunnicą.

    No i zasadniczo ważne: jakiś lutnik godny polecenia, w ciemno to też pupcia.

  9. Ja mam przewijane i 0 problemu, struny teraz robią z niezłym naddatkiem.

    Mostek można spokojnie w deutschlandzie dostać;)

    Polecam gryf zrobiony z jednego kawałka klonu:)

    O korpusie to chyba ty musisz zdecydować, co do moich preferencji to jesion
    ew. coś z egzotyki ale bym uważał;)

    edit: z lutników polecam kanię, moja podstrunnica we freetlesie była tak
    porządnie… zrobiona że śmierdziała pastą przez cały miesiąc:P

  10. Ej, miśki, a miał ktoś w łapkach takie cudo?
    allegro.pl/item332586838_fender_mike_dirnt_precision_bass_klasyka_mbs.html
    Nie ukrywam, że okropnie mi się podoba, ale ciekaw jestem czy ktoś na tym
    jakieś psy będzie wieszał 😛

    GRUNT TO PODSTAWA

  11. miałem okazję i powiem ci szczerze… miałem ciężki orzech do
    zgryzienia.

    Nie wiedziałem który bas mi się bardziej podoba ale odkąd zacząłem grać
    „kciukiem ale nie klangiem” to wiedziałem że badass 2 to nie dla mnie;)

    Rewelacyjne pickupy 59 ^^

    Gryf całkiem fajny ale węższy trochę od normalnego precisiona (ale bliżej
    pb niż jb. zresztą oblookaj na stronie fendera.)

    Jestem daleki, bardzo daleki od wieszania na nim psów;) Bardzo dobry bas po
    prostu nie dla mnie:)

  12. Ten Mike Dirnt to dżaponia, ogólnie te basy mają bardzo dobrą opiniię. Za
    ten hajs bym brał.

  13. Ja kiedyś robilem precla Furiosanowi.

    Charakterystyka :

    body – machon

    gryf – klon z podstrunnica klonowa i miedzy nimi cieniutka linia wenge.

    picki Di marzio z 1978 roku czy jakoś tak. laczenie gryfu na szesc srub na
    tulejkach , nie tak jak w oryginale , wejscie trussroda od korpusu ale tak by
    nie frezowac w maskownicy (estetycznie ok , ale wkurwiajaco jeżeli chodzi o
    regulacje). Mozliwosc przelozenia strun przez korpus.

    tu fota prawie gotowego:

    http://www.i209.photobucket.com/albums/bb105/ZenekSpawacz/gity/DSCK0011.jpg

  14. I jak to brzmiało? Nie wiem, czy pytanie o koszta poniesione przez Furio
    będzie na miejscu… :).

  15. Jaro, Dobrze byłoby gdyby to była dżaponia, ale na główce ma napisane
    „mexico” … :/ a Z nimi, jak wieść gminna niesie, jest różnie. Pisałem
    właśnie z kimś kto miał ototo w ręku, i choć mi się cholernie podoba, to
    twierdzi że highway usa jest o niebo lepszy pod każdym względem (a do
    wzięcia jest za 2600zł-pytajcie go o ceny bo na stronie są cholernie
    nieaktualne a facet raz że doradzi a dwa że zrobi dobrą cenę jakby co).
    Szkoda, bo wizualnie strasznie mi się podoba… No dobra, ten ktoś to Maczos
    😛 eh… nic tylko wsiadać w pociąg i jechać ogrywać bo takie dywagacje są
    g…o warte… :/

    GRUNT TO PODSTAWA

  16. highway one – nie polecam zdecydowanie:/ ale fakt – ograj sobie. Już lepiej
    robiony w meksyku na amerykanskich czesciach(Dirnt) niż robiony w stanach na
    meksykańskich częściach.

  17. Zenek – jaki sens praktyczny ma przeklejanie gryfu piórem z wenge?

    To coś daje, czy taka po prostu ozdóbka?

  18. Zawsze myślałem, że Artist Series to japonia, sorry za wprowadzanie w
    błąd.

  19. Kapral , to ma znaczenie czysto optyczne i zostalo zrobione na zyczenie
    Furiosana.

  20. https://basoofka.net/galeria/7823,wstepny-zamysl-ogolny-precla-wojowniczy-ziof-nindzia/

    Się zastanawiałem nad pickami Seymour Duncana, konkretnie nad modelami spb-1,
    spb-2, spb-3. Miał ktoś z nimi do czynienia? Spb-1 ma niby mieć brzmienie
    klasyczne, spb-2 podbity środek, czyli liczę na ten mój pomrók (ale boję
    się, że będzie zamiast tego agresywny w brzmieniu), a spb-3 podbity dół i
    kopa. Najbardziej się nastawiam na spb-2, ale chciałbym się dowiedzieć jaka
    wasza w tym opinia.

    Ahh, zapomniałem.

    Układ kluczy na główce będzie 3+1 :D.

  21. No to chyba będzie smiesznie wyglądało przy preclu. Po prostu zrób bass taki
    jaki ja chciałem, a pozniej mi go sprzedaz taniej ;p

  22. @Baybus: No to chyba będzie smiesznie wyglądało przy preclu.

    Nareszcie ktoś zrozumiał o co mi chodzi ;P.

  23. Czemu bez sensu ?

    Bass zblizy się wygladem do Sting Raya. W zwiazku z krotsza glowa będzie może
    trochę lepiej lezal.I będzie miał niepowtarzalny wyglad. Chociaz oba basy to
    konstrukcja Leo Fender …

    Mozna tez zrobić linie kluczy na dole wtedy dostep ( indywidualna sprawa
    naturalnie) będzie wygodniejszy…

    Zenek

  24. ale po co robić smieszny bas? przeciez to bez sęsu.

    edit: mcgregor–>nie martw się o móją ortografię, ma się nieźle;
    „sęsu” to takie uwypuklenie absurdalności (moim zdaniem) tegóż pomysłu. 🙂

  25. @Toffik:
    https://basoofka.net/galeria/7823,wstepny-zamysl-ogolny-precla-wojowniczy-ziof-nindzia/

    Się zastanawiałem nad pickami Seymour Duncana, konkretnie nad modelami spb-1, spb-2, spb-3. Miał ktoś z nimi do czynienia?

    Ja mam SPB-2. Miałem dylemat jak ty i wybrałem właśnie ten.

    Wcale nie jest jakiś agresywny w brzmieniu, jestem zadowolony z tego pickupa.
    Ma mocniejszy sygnał niż standardowy (Fender Japan) no i po prostu gada
    lepiej, z charakterem, cięzko pisać o brzmieniu 🙂

Możliwość komentowania została wyłączona.