Doradzcie: OLP MM2[MM3]/Washburn XB120[12]? / bas za 1000-1300zl

Autor poszukuje gitary basowej do grania hard rocka i metalu w cenie 1000-1300 zł. Rozważa modele takie jak Washburn XB120/125 i OLP MM2, a także używane opcje z Allegro.

Gitarke potrzebuje do grania hard rocka, ew. (black)metalu

Osobiscie Wash XB120 mnie najbardyiej pryekonuje z wygladu, ew. XB125, ale nie
wiem czy przyda m i się ta 5-ta struna, znajomi mowili ze może trochę
przeszkadzac poczatkujacemu.

Z opinii na forum wiekszosc polecala OLP i Yamahe, ale mam ograniczone fundusze
i potrzebuje kupić tez jakiś piecyk wiec najblizej mi chyba do Washburna
xb120/125 lub OLP, doradzcie , który się bardziej oplaca.

Wasburn – tanszy będzie wicej kasy na piecyk, ale z drugiej strony nie
potrzebuje zadnego swietnego piecyka, jedynie do brdzakania w domu lub od czasu
do czasu z bratem i kolegami.

Chyba ze jeszcze wg. Was lepiej odlozyc trochę kasy i kupić Yamahe RBX374, lub
po prostu kupić Yamahe i gorszy piec?

@edit:

Z tego co się dowiedzialem nie potrzebuje pieca itp. wiec może doradzilibyscie
jakiś bas za 1000- 1300zł, jaki nowy i jakich ew. szukac uzywanych.

z uzywanych to widzialem na allegro:

allegro.pl/item331337454_flame_cs_2000_cs_4_futeral_gratis.html

lub

allegro.pl/item330931844_bas_flame_cs_4_elite_series_jak_musicman_okazja_.html
lub

allegro.pl/item326716312_b_c_rich_mockingbird_bass_platinum_okazja_.html
z nowych:

OLP MM2 czy Yamaha RBX374, czy może coś zupelnie innego?

Jaki bas mi doradzicie: OLP MM2[MM3]/Washburn XB120[12] do grania hard rocka lub black metalu, mając budżet 1000-1300 zł?
Który bas będzie lepszy dla mnie: Washburn XB120/125 czy OLP, jeśli chcę zagrać hard rocka lub (black)metalu?
Czy warto kupić bas Washburn XB120/125 lub OLP, jeśli mam ograniczony budżet i potrzebuję też kupić piecyk?
Jaki bas z użycia lub nowy mi polecicie do gry hard rocka lub metalu, jeśli mam budżet 1000-1300 zł?
Kawalerze/kobieto, czy możecie doradzić mi jaki bas wybrać spośród OLP MM2[MM3], Washburn XB120[12] lub Yamaha RBX374 do gry metalu z ograniczonym budżetem?
Który bas będzie dla mnie bardziej opłacalny: Washburn XB120/125 czy OLP, skoro nie potrzebuję świetnego piecyka?
Jaki bas mi polecilibyście spośród allegrowych ofert z użycia: lub lub z nowych: OLP MM2 czy Yamaha RBX374, czy może coś innego?
Jaką firmę basów wybrać, aby grać w hard rocka i metal, mając budżet 1000-1300 zł: Washburn czy OLP, Yamaha czy inny producent?
Jakie są wasze sugestie co do wyboru basu – Washburn XB120/125 lub OLP lub Yamaha RBX374 – do grania hard rocka lub black metalu z ograniczonym budżetem?
Jaki bas będzie dla mnie najlepszy, jeśli potrzebuję kupić coś za 1000-1300 zł, aby grać w hard rocka i metal z kolegami, niekoniecznie na profesjonalnym poziomie?

Podziel się swoją opinią

43 komentarze

  1. Uzywamy OLP, chociaz jak dla mnie 5 to dużo ;p Jeśli tyle potrzebujesz to ok.
    Chociaz musisz sam ograc te gitary bo nikt za Ciebie decyzji podjąc nie
    może.

  2. Ja wybrałbym OLPka bo sam się niedawno nad nim zastanawiałem no i coz można
    powiedziec? gitarce nie ma za bardzo co zarzucic solidna jasne ze to nie MM ale
    za tę cenę wiosło jaknajbardziej. Co do washa to nigdy na nim nie grałem
    wiec nic nie powiem (poza tym ze mi się nie podoba wizualnie) ale to już jest
    twoja sprawa – sam musisz ograc ocenic a nasze subiektywne oceny raczej Ci nie
    pomoga bo nawet jeśli wyklaruje się tu jakaś jednoznaczna opinia ze dane
    wiosło jest lepsze to wcale nie znaczy ze to będzie dobry wybór (dla Ciebie
    oczywiście). Co do 4 i 5 to sam grałem i gram na 4 choc OLP planowałem MM3 i
    jeśli bym go kupował to właśnie 5 ale to musi być Twój przemyslany wybór.
    pozdrawiam

  3. osobiście zacząłbym od 4 strunowca-jak nie grasz ciężkiej muzy to pewnie
    Ci się zbytnio nie przyda, a będziesz klnął na za szeroki gryf 😉

    Brałbym OLPa, bo przekonałem się do tych basów po ograniu OLPa Tonyego
    Levina 🙂

    A tak przy okazji- jest OLP Tony Levin 4 strunowy?

  4. Poszukaj w wyszukiwarce, czytałem o OLP trochę i z tego co piszą to w
    porządku wiosło jest, ludzie bardzo chwalą

  5. W takim razie biore OLP 4-strunowca, chociaz z wygladu mi się nie podoba w ogóle
    🙂

  6. nosz kurde wyglad sponosorowany przez music mana wiec chyba raczej ze
    zajebiscie 😀

    bierz OLP to naprawdę uniwersalny pagaj.

  7. Ale mówienie „Wash” albo „OLP” na prawdę Koledze nie pomaga. A nawet jeśli,
    to współczuję Koledze nie mniej niż Wam. Więc darujcie już sobie takie
    posty.

  8. washburn i do tego piątka moim zdaniem

    //edit- racja trochę mało napisałem

    Do metalu zdecydowanie przyda ci się 5 strunówka, jak również brzmienie
    Washburna- jest to typowa gitara do grania metalu, ma dość nowoczesne
    brzmienie. Olp nada się, ale jest to gitara o łagodniejszym brzmieniu.

  9. No to w takim razie uzasadnienie: uwazam, ze Wash będzie lepszym wyborem (jeśli
    to będzie twoja pierwsza gitara to tym bardziej) poniewaz 2 humbuckery beda
    bardziej uniwersalnym rozwiazaniem niż przetwornik MM. Poza tym dzięki takiemu
    rozwiazaniu będziesz mogl stwierdzic czy przy zakupie nastepnej gitary dazyc do
    jednego pickupa przy mostku, lub gryfie czy pozostac przy dwoch. Poza tym
    w ciezkiej muzie 2 humbacki sprawdza się lepiej ze wzgledu na glebszy
    dóóóóóóóół i więcej mozliwosci kreowania brzmienia. Co do wygody to
    grałem tylko na nizszym modelu Washburna, , który mi calkiem przypadl do gustu
    chociaz OLP tutaj tez jak najbardziej daje radę. Jeśli chodzi o jego
    uniwersalnosc to klocilbym się. Mialem basowke z pickupem MM (flame cs-4)
    i uwazam, ze niekoniecznie w kazdej muzie sprawdzilby się. Oczywiscie sam z
    siebie brzmi swietnie, lubię jego charakter ale poszukujac uniwersalnego wiosła
    kierowalbym się w strone 2 przetwornikow (albo precla 🙂 ).

  10. Dzieki za pomoc, ale jakby mogl ktoś pomoc, poniewaz zmienilem trochę temat.

  11. najlepiej jakbys ogral oba wiosła jak masz jakiś sklep muzyczny w okolicu i
    poprosil bys o sprowadzenie i bys na spokojnie obadal i dokonal wyboru…mimo
    wszytsko radzil bym ci wziasc łoszburna gdyz:

    1ma aktywne pickupy czyli będziesz mogl się bardziej brzmieniem pobawic

    2miedzy łoszem a olpem nie ma az takiej wielkiej roznicy mimo wysztko łosz
    tanszy i masz więcej kasy na pieca!

    ode mnie tyle ale najlepiej było by jakbys orgal

    sex alkohol and metal

  12. hmmm jakbym miał 1200- 1300zł to bym na pewno nie wziol ani olpa ani
    łoszburna…ja bym na twoim miesjcu poszukal czegoś używanego np
    allegro.pl/item329450375_sprzdam_yamahe_bb_g5.html

    miałem przyjemnosc ogrywac miala bardzo dużo dolu wiec do metalu się nada i
    była bardzo wygodna brzmienie mi się bardzo podobalo ale to kwestia gustu

    allegro.pl/item330812132_bas_gmr_bassforce_5str_futeral.html

    wielu uzytkownikow basoofki sobie zachwala wiec jak coś to mzoesz się ich
    popytac dokladniej ale myślę ze ten gmr jest lepsza propozycja niż olp czy
    łoszburn

    allegro.pl/item332817600_cort_gb74_zawodowstwo_za_male_pieniadze_jazzbass.html
    mzoe coś takiego

    najlepiej jakbys ogral kazda z tych gitar wiec nie zaluj kasy na paliwo i jedz
    i ogrywaj a jak nie masz samochodo to bierzesz paru kumpli paczkę fajek piwo
    gandzie wchodzisz do pociagu jedziesz heheh

    sex alkohol and metal

  13. Ten GMR to niezla okazja. Jakby się facet zgodzil to chetnie zamienil bym
    mojego corta b4 chociaz mam do niego sentyment:)

  14. i co z tego ze jazzbas to bardzo uniwersalne wiosło (nie tylko do jazzu)co do
    tamtych co podales do BC richa bym raczej nie bral chociaz najlepiej by było
    ograc..a co tych Mayonesow slyszalem ze trafiaja się rozne egzemplarze sam na
    nich nie grałem wiec się nie wypowiem

    sex alkohol and metal

  15. A co sadzisz o tych co podalem w pierwszym poscie?(tych z linkow z allegro)

    Aha, walsnie co do tych co Podałes to wolalbym 4-strunowy a Cort to jazzbas
    jak wyczytalem 😉

  16. CIezko mi by było ograc, bo nie umiem nic prawie ^.- pomylilem się, wolalbym
    4-strunowy bas

  17. Ja bym CI sprzedal swojego corta b4 ale narazie jeszcze nie będę tego robil.
    Poczekam jeszcze może do wakacji i dozbieram coś kasy i kupie coś lepszego:)

  18. to moglbys pojsc już z jakimś doswiadocznym basista , który by sprawdzil czy
    gitara jest zdolna do grania a ty bys sprawdzil czy tobie odpowiada może jakiś
    basoofkowicz mieszka niedaleko ciebie

    sex alkohol and metal

  19. Panowie, trzymajcie poziom…

    Osobiście nie polecam B.C. Richa – ma korpus z agathisu. Mimo wszystko
    (niektóre basówki z tego drewna całkiem nieźle dają sobie radę), warto
    zainwestować w gitarę z lepszym drewnem.

    Flamy to generalnie dobre wiosła – drewno całkiem konkretne, pickupy nie są
    najwyższych lotów, ale to w końcu niedroga basówka. Na pokładzie masz
    wbudowany przedwzmacniacz, dzięki któremu będziesz w stanie ukręcić
    więcej brzmień. Te gitary mają grubaśny gryf, który nie każdemu musi się
    spodobać… Resztę dopowiedz sobie sam.

    Co do nowych gitar – na prawdę dużo zostało o nich napisane na forum,
    polecam użyć wyszukiwarki.

  20. No wiem, czytalem o tym naprawdę dużo, spedzilem nad tym ostnio jakieś 5
    godzin, prawdopodobnie zdecyduje się na nowego OLP chociaz naprawdę nie
    przekonuje mnie ani trochę zadnym z 3 kolorow ;> Osobiscie jestem przekonany
    do Washburna, ale mój znajomy twierdzi ze Washburn jest strasznie niewygodny 🙂

  21. Ja bym ci polecił tego corta co manuel pokazywał 🙂 Jest naprawdę zejebiasczy
    😉

  22. A ja bym Ci polecił zmienic maskownice w OLPie ;p Eee no kolego sam wybierzesz
    co chcesz. proste i wałkowane 1000 razy.

  23. @Misi3k: No wiem, czytalem o tym naprawdę dużo, spedzilem nad tym ostnio jakieś 5 godzin, prawdopodobnie zdecyduje się na nowego OLP chociaz naprawdę nie przekonuje mnie ani trochę zadnym z 3 kolorow ;> Osobiscie jestem przekonany do Washburna, ale mój znajomy twierdzi ze Washburn jest strasznie niewygodny 🙂

    A jestes pewien, ze masz taki sam gust jak twoj znajomy? Dopuki nie sprawdzisz
    to się nie przekonasz. Nie sugeruj się tak bezgranicznie czyimiś opiniami.

  24. jeśli mogę się wtracic to bym polecil :
    allegro.pl/item561475144_marathone_bg_04_zielony.html 🙂

    wg mnie od olpa jest lepszy. ogrywalem w tym samym sklepie olpa i to. wolalem
    doplacic 500zł (1500 nowa mara kosztuje) i mieć coś porzadnego.

    jak kogos interesuje, to niech pisze na PW

  25. Mogę Ci upchnąć BTB405 za te 1300. Prawie nowa.

    ____________________________________

    Witam Was na naszym kolejnym spotkaniu, dzisiaj nauczymy się poprawnie
    odgadywać cyfry z pola odczytowego…

  26. za 800zł dam Ci Fame CS5 z twardym futeralem Kisielewskiego itd itp….

  27. Nie ma się co dziwić, że ciągle powstają wredne żarty na temat
    basistów….

    HamSterr dopisał się do istniejącego tematu, aby z powodu jednego drobnego
    pytania nie zakładać nowego wątku, zaś Wy odpowiadacie na temat sprzed
    roku…

  28. Ja niestety w koncu, po wielu bojach, muszę sprzedac Hohnera HRB V DLX.
    Posuzkaj na forum. Och-ach.

    Naprawde zacne. I to absolutnie najwygodniejsza piatka, na jakiej w zyciu
    grałem, a lubię poobmacywac rozne wioselka 😉

    Powiedzmy, ze 1k.

  29. @Klejpull: osobiście zacząłbym od 4 strunowca-jak nie grasz ciężkiej muzy to pewnie Ci się zbytnio nie przyda, a będziesz klnął na za szeroki gryf 😉
    Brałbym OLPa, bo przekonałem się do tych basów po ograniu OLPa Tonyego Levina 🙂
    A tak przy okazji- jest OLP Tony Levin 4 strunowy?

    no i ten argument zbijam ;] można znaleźć piątki z „wyscigowym gryfem” (np
    cort b5 którego sam wybrałem bo mam małe łapki hehe). a gorzej jak mu tej
    piątej struny zabraknie 😛

  30. Videte mój post troszke wyzej. Nie spotkalem wygodniejszej piatki niż moja
    Hohner. Szkoda, ze muszę sprzedac 🙁

Możliwość komentowania została wyłączona.