Witam!
Wykonuję drobne naprawy sprzętu gitarowego, regulacja mostka, gryfu, wymiana
przystawek, elektronika w szczególności.
Mieszkan w Poznaniu, macie jakiś problem, coś się psuje, piszcie śmiało
chętnie pomogę.
Pozdrawiam! 🙂
Krzych_w
Artykuły: 043 komentarze
Możliwość komentowania została wyłączona.
Inni czytali również
Squier II P-Bass Korea, warto?
Peavey Grind 6
Olp MM3 a Cort GB35A
Witam wszystkich!
Epiphone Embassy V
Jak Dbacie O Swoje Wiosła?
Co zamiast Markbass 121p [do Jazz Bass]?
Kolejne pytanie z serii Czy dobrze wybrałem?
OLP Tony Levin vs Cort GB75
FENDER Squier JAMES JOHNSTON JAZZ V Squier Classic Vibe Jazz Bass ’60s
Bezpieczeństwo dla Gitary
Fretless
Balladka
Bas w kształcie V
Fender Deluxe Active Jazz Bass V vs. Sterling RAY 35
Ja kiedyś ze starym zrobilem sam klucze wykorzystujac elementy ze starych,
plasytkowych, , które to ulegly uszkodzeniu. Montowalismy je w takie prostokatne
rurki (plaksowniki czy co??), nawiercalismy odpowiednie otwory, i git..
swietne!! 🙂 hehe.. i co, może ja się na lutnika nie nadaje? ..:P
Hej, Krzychu_w, a poradz mi, co mogę zrobić z gryfem, , który przerobil się na
luk, pret regulacyjny nie daje już mozliwosci dokrecenia sruby (Skonczyl się
gwint, podlozylem podkladki, żeby go trochę „wydluzyc” ale to nie wiele dalo).
Gryf jest dość krzywy, a może, gdybym go wyprostowal, fraglesa bym se zrobil..
😛 Zamontowac go w jakieś „imadlo” ?? czy co?? Nie chce w to pchac duzych
pieniedzy.
Pozdrawiam!
A jest krzywy na boki, czy poprost luk?
Moze warto nowy pret wstawic, albo najprosciej naciac dluzszy gwint.
ta… dobra ja mam takiego starego mensfelda… i pręt się ukręcił przy
gryfie i co teraz ???
U mnie gryf jest raczej tylko luk, ale na bok tez się troszke skrecil (tzn tak
w spirale, wg osi tego preta, taki w srube troszke skrecony). Da się coś z tym
zrobić? Nowy pret.. mhm.. ale pret to przeciez nie wszystko…
Pozdrawiam!
Dzikigrzyb: Można odkleić podstrunnicę i wstawić nowy
pręt. Robota dla lutnika.
Krolik: Hm.. o ile mnie dobrze wiadomo, jeżeli z gryfu zrobi się
śmigło, to już jest zima. Nie wiem, czy lutnik naprawiłby
coś takiego, albo czy to w ogóle miałoby sens,
zważywszy na pieniądze które zapłacisz za usługę,
porównując z cenami nowych gryfów.
A może by zrobić tak, ze zamiast prostowac, giac na nowo, to go ladnie
opilowac, wyrownac na jakiejs „rowniarce”??
I tak zamierzam zrobić fretlessa, jakby to wypalilo.
Pozdrawiam!
frezarce…? hmm tak z ciekawosci ciekawe jaki by to zdalo egzamin.. moglo by
cus na brzmieniu stracic może… hmmm nie wim
To rozwiązanie jest odrobinę idiotyczne, bo jeżeli
gryf jest skręcony, to szlifując go zmieniasz jego
geometrię. Doprawdy, szkoda zachodu :D.
To co, ze zmieniam jego geometrie. Przynajmniej będzie rowny, a przez to będzie
go można nastroic chociaz. ale wpierw pokombinuje z tym „imadlem”. Moze coś się
da wymyslic. Wlasnie.. to urzadzanko to frezarka. Jak się nie uda planA,
przejde do planuB 😀 😀
Edit: Wiem, ze przez to, ze jak go niby wyszlifuje, a drewno i tak będzie
skrecone, nie będzie gralo tak, jakbym go odprostowal, będzie pret wciaz
zgiety, itd – będzie luk. A gdzies ktoś napisal, ze luk dziala jak resor,
eliminuje drgania strun. I to prawda. Ale skoro i tak nie mam co z tym basidlem
zrobić… przeciez go nie wyrzuce. A skoro jest, czemu go nie odszykowac??
Pozdrawiam!
W sumie ekseprymentować można.. a jak nie wypali to co najwyżej będziesz
nowy gryf kupował 😀 😛 .
ps. jakbyś miał możliwość to udokumentuj swoje eksperymenty [zdjęcia
siakieś 😛 ] i wrzuci się to do czytelni… 😀 😀 😈
Z taka iloscia zachodu można od razu zbudowac nowy gryf…Chociaz to zalezy
jaka decha jest i w ogole…
wlasciwie nie mam nic do stracenia. Gryf się i tak teraz do niczego nie nadaje,
a może się da coś zmontowac. Przy okazji, aby zrobić piatke, muszę go jakoś
wzmocnic? czytalem gdzies, ze gosc przerobil właśnie starego DEFILa na
fretlessa i dorzucil jeszcze jedna strunke bez wzmacniania, i nic mu się nie
stalo. ALe najwazniejsze, żeby go wyprostowac. Pobawie się tym po swietach.
Wpierw zrobie pierwszym sposobem, cykne kilka fotek może 🙂
Pozdrawiam!
Piątki mają zwykle montowane po dwa pręty.
(ja się z takimi spotykam, znaczy się :>)
Jak gryf ci się skreca na boki to już nic nie zrobisz,drewno jest wypaczone i
zawsze będzie się skręcać w ten sposób.
Radzę wymianę gryfu.o ile jest to opłacalne w Twoim przypadku.
Ale on nie jest strasznie skrecony.
Radze wymiane gryfu.. a po co?? i tak z tego basa nic nie będzie, a jak się
uda, to może coś będzie:) nie będę w niego kasiory pchal duzej jakiejs.
Pokombinuje jeszcze. Bede informowal.
Pozdrawiam!
No Gregoruś ja bym go tak nie namawiał do tych „eksperymentów” 😉 jak
ostatnio eksperymentowałem w kuchni, to się skończyło na fajnym ognisku na
środku pomieszczenia 😈 jak eksperymentowałem z drinkami, to…. 😀
zresztą sami wiecie jak wygląda tęcza 😉 z moim szczęściem to przy
eksperymentach z gitarą zrobiłbym pewnie z niej skrzypce, więc wole nie
próbować… 😀 innym też odradzam 😉 powiem krótko: Kup nowy gryf
😈 nie ma co oszczędzać 🙂 bas jest jak kobieta…eeee zachłanna
kobieta…albo nie bas jest jak…dobra nieważne, po prostu się na nim nie
oszczędza 😈
Ten basik, , który chce wyremontowac, to stara, polska konstrukcja (kilkukrotnie
tuningowana :P), i może by się ja odratowalo, i fretlessa zrobilo. Chce mieć
wygodny bas, wiec wole go odprostowac.. ale ale.. wygodny i polski?? czyt.
komunistyczny 🙂
Pozdrawiam!
A ten, mam nowszy, lepszy, tez polski 😛 [ZAK]
Czyżbym wyczuwał tutaj wątpliwości w naród polski ? Toż to hańba,
gdzież twój patriotyzm, gdzież twa miłość, która powinieneś obdarzać
swą ziemię niczym rodzoną matkę i gitarę w jednym 😉 przecież te
wszystkie wyroby matczynego łona czyli: Debi…DEFILe, Zaki i wiele innych są
o wiele lepsze niż te wszystkie Fendery, Ibanezy i w ogóle, nie mają po prostu
sobie równych 😉 a tak na marginesie, jeżeli gitarka byłaby wyrobem
totalnie patriotycznym to by czym pachniała ? ziemniakami ? bo szczerze z
warzyw to jakoś to mi najbardziej się z polską kojarzy 😈
Piszesz nazwe DEFILa obok zaka, a to niewiele ma ze soba wspolnego [ani
producent, ani jakosc wykonania… jak i epoka :P].
Skoncz z tym patriotyzmem.
Mayo sa raczej lepszymi gitarkami od DEFILa, choc oczywiście i niektore DEFILe
zapewne nadaja się do grania.
Pozdrawiam!
No dobra dobra koniec z patriotyzmem 😉 ale naprawdę was nie kusi, żeby
chociaż jest na to sposób 🙂
mieć gitarkę o zapachu ziemniaka
wyjedź na jakieś gospodarstwo, zakop bas między grzątkami i po sprawie,
chociaż może nie, bo wtedy to ci będzie ziemią, bądź jakimś paskudnym
nawozem jechała, o ile wcześniej się nie roztopi 😈
No to ja mam taki mały problem.
Mam Dean Edge 5 z przystawkami aktywnymi i coś mi zaczęło brzęczeć jak
podgłośnię sobie gitarę ( nie na wzmaku tylko volume w gitarze ). Nie wiem
co z tym zrobić a wkurza to strasznie. Zdjąłem płytkę z tyłu to się
przeraziłem jak zobaczyłem tą plontanine kabli.
Planuję wymienić teraz przystawki na EMG 40CS, ale nie wiem czy nie trzeba
czasem zrobić czegoś jeszcze ?
może potenciometr ???
Jeden potencjometr trzeszczy jak się nim kręci ( jak zdjąłem płytkę to
się okazało, że on w ogóle jest inny od pozostałych – jakby podróbka
jakaś ). A zaczyna naprawdę brzęczeć jak podkręcę barwę tonu na wysokie
tony bardziej ( potencjometr na dwie strony działa. W lewo wysokie tony, a w
prawo niskie. Tak jak w Bass Compressor / Sustainer Bossa i Exar-a ). I
właśnie jak tą gałką przekręcę na wysokie tony ( do klangu ) to robi
się kicha :/
Ale trzeszczy jak kręcisz, czy caly czas?? bo jak caly czas, to dziwne,
dziwne.. zapewne będziesz musial wymienic. Ale jeżeli tylko podczas krecenia,
to czasami wystarczy go rozebrac i przeczyscic, bądź tez (bez rozbierania)
sprezonym powietrzem przedmuchac.
Ja już przygotowuje się do „tuningu” swego DEFILka 😛 będzie fragless.
Jak skoncze, napisze.
Pozdrawiam!
Jeden potencjometr trzeszczy jak się nim kręci, a drugi jak się przekręci
na wysokie tony to ciągle jakieś brzęczenie z głośnika się wydobywa
:/
Jak się obrócę z wiosłem o parę stopni, albo jak jakoś obrócę inaczej
gitarę to już inaczej brzęczy albo ciszej, albo głośniej :/
Mhm.. coś z ekranowaniem może?? ten drugi, , który brzeczy caly czas, to pewnie
tone? Kondensator za bardzo zbiera, myślę, ze dobre ekranowanie trochę by
pomoglo. a pierwszego musisz sobie wyczyscic, a jak to nie pomoze, wymien 😛
ale na jakiś dobry.
Pozdrawiam!
Będę wymieniał przystawki i w zestawie będą nowe potencjometry, gniazdko
na jack-a, gniazdko na baterię i chyba to będzie się dobrze sprawować. Bo
jeszcze jak nie dotykam metalowych części w gitarze i dotknę struny albo
mostka to mniej brzęczy
aaa bo ty masz aktywna.. może pomoze to ekranowanie, ale raczej nie tego wina..
choc może. a wymiana potencjometru dobrze zrobi
jak dotykasz, i mniej brzeczy, trzeszczy, to chodzi tylko i wylacznie o
uziemienie/zerowanie.
To już wina wzmacniacza – bądź gniazdka bez bolca.
I po problemie.
Pozdrawiam!
Gniazdko jest z bolcem. Jak przyciszę gitarę ( volemue na korpusie ) to już
nic nie brzęczy
ej ej, ale to że w gniazdku jest bolec to jeszcze nic nie znaczy, bo może być
zwyczajnie niepodlaczony 😀 Ja tak miałem :DDDD
Sprawdz najpierw wszystkie gniazdka w domu, a dopiero potem się zacznij
martwić 🙂
Pozdrawiam
Dopiero co zakładane były nowe gniazdka i wszędzie są podłączone bolce 🙂
No, to teraz już z czystym sumieniem mozesz się martwic ;D
A może to nie bas tylko piec?
Właśnie tego też nie mogę do końca stwierdzić.
Nie mam możliwości podpięcia się do innego wzmacniacza bo nie znam w
częstochowie basistów. A do sklepu muzycznego ze swoją gitarą chodzę tak
często że już mnie tam chyba nie lubią ( jedyny profesjonalny sklep w
Częstochowie, a ździerają kasę, że aż się serce kroji. Na gitarach
biorą więcej o około 150zł. Jest to duża różnica w porównaniu ze
sklepami w Katowicach czy w Krakowie, ale nie na tyle duża, żeby jechać do
tego miasta specjalnie po wiosło ).
A może to być bateryjka ?
a może jednak wzmach,niektore głośniki trzesza jak gra się na nich zbyt nisko
mi kolumny estradowe trzeszczaly kiedy grałem w domu kultury i kiedy tak się
dzialo to po prostu dawałem mniej dołu i ściszalem troszke,jaki masz
wzmacniacz?
LDM VBA 160
To nie jest trzeszczenie tylko w czasie grania. To trzeszczy przez cały
czas.
Tak jak by jakieś przebicie było, ale nie wiem gdzie.
Kolumna na bank nie trzeszczy bo nie takie niskie tony już przenosiła 🙂
Witam!
Z tego co doczytałem w necie o twoim basie to to, że ma passywne przystawki z
aktywną elektroniką i w dodatku jeszcze są to single typu soap bar.
więc po dodaniu góry nie da rady, zawsze będzie powstawał przydźwięk,
dobry piec trochę to złagodzi, możesz wymienić pickupy na jakieś
humbuckery,
Wymienić calą elktronikę lecz to będzie dość kosztowne, lub spróbować
zaekranować foliąmiedzianą lub aluminiową wszyskie wyfrezowania, w którycz
umieszcone są przystawki i elktronika.
Radzę się dobrze zastanowic ponieważ wymiana przystawek może bardzo
zmienić brzmienie twojej basówki.
Pozdrawiam!
Właśnie już mam kasę na nowe przystawki. I nie wiem kilku rzeczy:
Czy kupić dwie takie same czy dwie różne ?
Jeśli różne to które i gdzie dać którą ?
Jeśli dwie takie same to myślałem nad modelem EMG 40CS. A jeśli różne to
nie wiem które.
I czy jak kupię sobie te przystawki to czy będę miał wszystko żeby je
zamontować ?
To, czy kupisz dwie takie same, czy dwie różne,
to generalnie tylko Twoje preferencje – np.
palik ma w basie jeden od EMG, a drugi
od DiMarzio. Jeżeli kupisz nowy pickup
od EMG, to na pewno dostaniesz wszystko,
żeby go zamontować, tylko niekoniecznie
musi Ci pasować do basu – dobrze się rozejrzyj.
EDIT: Właśnie o rozmiar mi chodziło :D.
Pewnie chodzi Ci o rozmiar.
To co mi się wydaje, że będzie ok ma szerokość 102 mm , a teraz mam
przystawki 101,6 i jest troszkę miejsca jeszcze. Więc mniemam że się
zmieszczą.
A ten Twój bas jest wykonany z Lipy tzw Baswood?, bo tak się doczytałem w
internecie.
Możesz mi z ciekawości napisać jak on brzmi na sucho, bo nigdy nie
słyszałem takiego basu.
Wiedząc jak drewno brzmi można dobrać odpowiednie pickupy.
Dzięki, Pozdrawiam!
O dobieraniu przetworników narazie nie będziemy zamawiać bo już dwa
zamówiłem i teraz zobaczymy jaki będzie tego efekt.
Gitara brzmi bardzo ładnie i głośno. Na tyle że w domu żadko kiedy
wzmacniacza urzywam.