ESP LTD F-414FM

18 komentarzy

1. Powiem ci tylko tyle…

   Ten bass ucina członki, jebie szatanem, warczy i nakurwia mułem… Pokrwawisz
   nim uszy a d*py będą rzucały staniki, które pocięte zostaną przez te
   kozacko-szatańskie kształty. Diabeł zaryczy a Jezus zapłacze…

   Jak na nim grałem byłem w szoku, że za taki hajc można takiego sk…syna
   zrobić. Gdybym chciał stricte grać metal to tylko Ibanez BTB/SR albo
   dokładnie ten model.

   Zaraz pójdzie pewnie fala hejtu od ludzi, którzy widzieli ten bass w
   internecie albo grali na najbardziej budżetowej wersji tego szatana. Bo
   wiadomo Ltd = syf, tylko mi się nigdy zły LTD nie przytrafił.

   Serio gdybym miał wolny $$$$ i chciał 4tą gitarę to byłaby ona albo LTD
   BELLO (za-je-bis-ty bass!!!).

   Podoba ci się kształt? Masz sos ($$$$$) Masz Misfits w awatarze. Krótko =
   bierz.

   Jak jesteś z Krakowa albo okolic ustawię cię z kumplem, który ma ten model
   to obmacania. Nie na sprzedaż(!!!).

2. Obecnie posiadam LTD AX-104, wiele basów w dłoni nie miałem, ale jak dla
   mnie jest on świetny – przede wszystkim bardzo wygodny gryf, dlatego idę w
   ESPki, Ibanezy wydają się spoko, ale jednak ESP ma to coś, co składnia mnie
   do nich właśnie (pomijając basidło od Warwicka – Vampyre Dark Lord. Moje
   małe marzenie :D). Niestety jestem z woj. lubelskiego, więc nie obmacam –
   dzięki jednak za propozycję 🙂

3. Pasuje ci Ltd, chcesz grać mejtal, uważasz, że te gitary mają to coś {bo
   mają!!! – nawet budżetówki są super) (***PRZECZYTAJ CO NAPISAŁEM NA
   GÓRZE***)

   … A co do Dark Lorda – wygląda super ale to jest IMHO efekt thunderbirda
   (epi nie gibla chociaż…) fajny wygląd i w sumie tyle… Ten Ltd brzmieniem
   (nie wyglądem) zmiażdży Vampira. I wampir ten tani (nie mówimy o tym za
   bodajże 3000+ funtów) w sensie kiedyś to był Rockbass a dzisiaj Warwick. No
   bez kitu ten Ltd jest mega-super. Żeby było śmieszniej pierwszy raz grałem
   na nim na piecu u kumpla na salce, na laneyu RB7(strzelam) no ten 300W/15
   calach. Nie lubię tego wzmacniacza w pizdu a ten bassior zagrzmiał strasznie
   fajnie. No EQ jest mega-mocne w tym basiwie. Możesz mieć graundszejking bass
   powodujący tąpnięcia albo taki co tnie na żyletki jak brzytwa, jak
   z*ierdolisz z kciuka to bębenki uszne niszczysz, a najlepiej to i to. Ten
   bass potrafi tak pięknie zajechać i wypełnić każde pasmo…

   (nie sprzedaję, nie posiadam, fakt że mam GAS i jaram się, grałem jakieś
   5-7 razy, parę prób… struny średniozużyte, laney rb7 i na moim starym
   line6 300pro – a na lajnsiksie paaaaaaanie przepięknie to chodziło…
   właśnie to różnica klasy między laneyem a Line6 bo jak koledze użyczyłem
   wzmacniacz Line6 na koncert to wszyscy mówili „k*rwa mógłbyś tak zawsze
   brzmieć” więc połączenie tego Ltd + Line6 jest mega super)

4. Fajny basior , tez mi czasem chodzi po głowie 😀 ,ale kwestia kasy – jak
   zanabedziesz zdaj relację ^^

5. Ode mnie krótko , jeżeli podoba ci się ten kształt i chcesz grać metal to
   jest to jedna z najlepszych opcji 😀 Osobiście też się nad nim
   zastanawiałem ale od kilku dni jestem szczęśliwym posiadaczem BTB 775 i
   również nie narzekam.

6. Jest jeszcze ESP LTD F-4E, inne pickupy, inne drewno. Jednak rozumiem, że
   F-414FM to lepszy wybór?

7. F-414FM ma pickupy EMG więc poszedł bym w tym kierunku, poza tym mam
   wrażenie że F-4E ma bardziej wyglądać niż brzmieć.

8. No to decyzja podjęta, niedługo zamawiam 🙂 Wie ktoś może jaki pokrowiec
   pasuje pod tego szatana?

9. Sorry, ale odkopuję! 🙂

   Zastanawiam się nad tym właśnie basem w dwóch wersjach:

   – ESP LTD F-414FM STBLK – 4 struny

   http://www.guitarcenter.pl/catalog/basy/basy/basy-4-strunowe/esp-ltd-f-414fm-stblk
   – ESP LTD F-415FM STBLK – 5 strun

   http://www.guitarcenter.pl/catalog/basy/basy/basy-5-strunowe/esp-ltd-f-415fm-stblk

   Jako, że mam teraz 5-tkę (średniawka Ibanez SR-305) i gra mi się nieco
   niekomfortowo ze względu na szerokość gryfu, rozważam zakup 4-ki w
   okolicach sierpnia. Jest ona ponad 1 000zł tańsza od piątki. Myślałem o
   wsadzeniu w niej setu od 5-ki bez najcieńszej struny (czyli DAEH) z
   ewentualnym delikatnym poszerzeniem u lutnika siodełek do szerokości
   mieszczącej set strun 45-135.

   O ile piątka jest dostępna na stronie producenta, to 4-ki już nie ma.
   Czyżby ten model został wycofany z produkcji/sprzedaży? Ktoś coś może
   wiedzieć w tej sprawie/domyślać się?

10. Bierz ten lub ten (innych się nie tykaj):

    http://www.thomann.de/pl/esp_ltd_f4e_ns.htm

    http://www.thomann.de/pl/esp_ltd_f5e_ns.htm

11. Ok, ale mogę chociaż wiedzieć dlaczego?

    Przy wyborze ESP LTD F-414FM i ESP LTD F-414FM kierowałem się głównie
    przystawkami EMG 35DC i EMG 40DC. Marzy mi się Spector Alex Webster Euro LX5,
    który właśnie posiada takie przystawki, ale raczej nie jest w moim zasięgu
    (>10 000zł) i szukam czegoś o podobnym brzmieniu, ale w moim zasięgu
    cenowym.

    EDIT:

    ESP SB-4 (B & N) p.u. są pickupami pasywnymi. Ja celuję raczej w aktywne
    :/

12. Ze względu na brzmienie – to tak zupełnie obiektywnie. One są „ciasne” w
    dole i dobrze przebijają się w gęstym miksie. Te wskazane modele naprawdę
    brzmią najlepiej z oferty modeli LTD. Zdecydowanie unikaj takiego brzmienia
    najgrubszej struny:

    https://www.youtube.com/watch?v=elQzIVmfstk

    Kolejna sprawa, mają heban na podstrunnicy, który dodaje fajnego ząbka do
    brzmienia, a gryf i body to mieszanka hebanu/mahoniu i klonu – jedne z
    najlepiej uzupełniających się brzmieniowo materiałów w lutnictwie. Inne
    modele LTD są już uboższe.

    Na EMG to tak już nie patrz. Przystawki, jak przystawki (nic do nich nie mam,
    bo sam posiadam w Spectorze – ale ani to atut, ani wada).

    Reasumując – BRZMIENIE.

    Edit: Music Man ma np pickupy pasywne, za to sygnał
    buforowany preampem onboard. Tak samo jest ze wskazanymi LTD i szeregiem innych
    – warto to sobie uzmysłowić, bo takie basy nie są już pasywne. 😉

13. Jak chcesz czwórkę i marzysz o eurosie, to bierz – świetna cena (i myślę,
    że temat zamknięty) 😉

    http://www.facebook.com/photo.php?fbid=1413271712062888&set=pcb.1506460526094738&type=3&theater

14. „Niestety, ta treść jest obecnie niedostępna

    Być może użyty link wygasł lub strona jest widoczna tylko dla grupy
    odbiorców, do której nie należysz.”

    Niestety, nie mogę tego otworzyć :/ Mam na myśli link pejsbukowy.

15. (robię komuś przysługę) 😉

    

    Ja kupiłem F-414M rok temu z hakiem w guitarcenter właśnie.

    Powiem tak – wg mnie ciężko o lepsze wiosło do ciężkiego grania w tym
    przedziale cenowym. Co prawda może nie miałem w łapie wszystkich basów
    świata, ale z tego jestem mega zadowolony. Tak jak kolega wcześniej napisał
    – gitara warczy i sieje szatanem. Do czego jej nie podłączył, będzie
    gadać. Jak ją podepniesz do porządnego stacka, będziesz kruszyć mury. Jest
    bardzo wygodna, do jej wykonania nie mam żadnych zastrzeżeń. No i już
    zupełnie subiektywnie – to jest jeden z najładniejszych basów, jakie
    widziałem. Polecam każdemu!

16. Dzięki za opinie, Panowie! 🙂

    Akurat ESP LTD F-414FM chyba zostało wycofane z produkcji, bo nie ma jej u
    producenta na stronie, a w GC miałem informację, że nie ma akurat u
    dostawcy. Podejrzewam, że zostaje mi ESP LTD F-415FM. Ale to będę musiał
    jeszcze trochę pozbierać kaskę 🙂

17. Czyli jednak nie Euros (czy może typ już sprzedał)? 😉

Możliwość komentowania została wyłączona.