AMPEG SVT 450 H

Podobno bez mocy i za drogi, podobno płaci się tylko za zbliżony do Classica
wygląd.

Ogólnie na zagranicznych forach piszą że syf.

Na tym forum nie znalazłem informacji.

Czy ktoś użytkował ten head? jakie opinie?

Czy słyszał(a)m, że Ampeg SVT 450 H jest bez mocy i za drogi?
Czy sądzę, że warto płacić za zbliżony do Classica wygląd Ampega SVT 450 H?
Czy kiedykolwiek użytkował(a)m Ampega SVT 450 H?
Jakie opinie mam na temat Ampega SVT 450 H?
Czy zgodzę się z opinią, że Ampeg SVT 450 H to syf?
Uważam, że informacje na zagranicznych forach na temat Ampega SVT 450 H są wiarygodne.
Szukam opinii na temat Ampega SVT 450 H na tym forum.
Mam w planach kupić Ampega SVT 450 H i potrzebuję opinii innych użytkowników.
Czy ktoś mógłby podzielić się swoją opinią na temat Ampega SVT 450 H?

Podziel się swoją opinią
darek.filarek
darek.filarek
Artykuły: 1

9 komentarzy

  1. Jak wyżej, a ceny ostatnio drastycznie spadły.

    Nie jest to zły head. Na zagranicznych forach wszystko co nie ma minimum 1000W
    jest słabe 😉

  2. @Mateusz Piotrowski: to jest to samo co Ampeg b2r

    …czyli uczciwy wzmacniacz, w którym nic nie trzeba kręcić bo prosto z
    pudełka brzmi dobrze.

    Używanego B2R można czasem wyrwać w okolicach 1300zł i uważam że to super
    cena za tą głowę.

  3. za ile warto go kupić?

    zadam pytanie jeszcze inaczej.

    lepiej kupić 450 H za powiedzmy 1800zł.

    czy dozbierać parę stów i kupić oragne terror bassa?

  4. Orange to inne brzmienie, ale ja bym właśnie tak zrobił – jeżeli już
    miałbym kupować wzmacniacz z końcówką inną niż lampowa :P.

  5. Podobno terror bas nie nadaje się do dużych paczek.

    prawda to?

    Zatem do lodówki 8×10 lepiej zaadoptować 450 H czy OTB?

    Po za tym chciałem powtórzyć pytanie z pierwszego postu:

    czy to prawda ze Ampeg 450 H ma za mało mocy i może się nie przebić przez
    resztę instrumentów?

  6. Nieprawda. Mocy wystarcza w zupełności. Ja bym brał b2r bo SVT 450h jest
    wielką, nieporęczną krową.

  7. Bum, znowu odkopuję temat żeby się podzielić opiniią.

    Ogrywałem dziś 450H na paczce 2×12, na której kilka dni wcześniej
    ogrywałem 3 Pro. 3 Pro zdecydowanie zjadło 450H, który był sporo cichszy i
    bardziej mulący. Niezależnie od eq w basie nie byłem w stanie ukręcić
    wystarczająco szklankowej góry. Można było ukręcić co prawda bardziej
    vintage’owe, mulące brzmienie, ale dość kiepsko się przebijało z powodu
    braku mocy i górki.

    Edit: Chociaż jak teraz odsłuchuję nagrania z próby to bas wyszedł fajnie
    punktowo bez zbyt dużego pisku w górce. Może się podobać.

    Edit2: 450H zdecydowanie najlepiej dogadywał się ze Stingrayowym ustawieniem
    pickupa w Ibanezie ATK ze wszystkich pieców na których do tej pory grałem –
    bo nie pozwalał górce lecieć w kosmos.

Możliwość komentowania została wyłączona.