Jaki kompresor ?

Czy może się ktoś wypowiedzieć na temat kompresora. Jaki warto kupić ?
Może T.C.Electronic Vintage Compressor, może EBS MultiComp, a może macie
jakiegoś innego faworyta. Napiszcie wkońcu to ważny element. PZDR

Podziel się swoją opinią
chelsea71
chelsea71
Artykuły: 0

78 komentarzy

  1. Imponujący ! Grałeś może na nim ? 1500zł to trochę jest, ale jeśli jest
    taki dobry i można z niego ukręcić każde brzmienie ( oczywiście oprócz
    kosmosu 😀 ) to już niczego więcej nie trzeba.

  2. Niestety nie dane mi było, czekam aż go sprowadzą do sklepu.

    Szczerze mówiąc to ja raczej jestem minimalistą jeśli chodzi o tego typu
    rzeczy, gram także dość prostą muzę i kompresor jest mi po prostu zbędny.
    Miałem krótki romans z CS-3 Bossa, ale niestety muszę go sprzedać, z
    powodów finansowych. Został sam big muff 😉

  3. mój faworyt to EBS – jak większość ich kostek. Z nieco niższej półki
    cenowej – DigiTech Bass Squeeze. Spore możliwości, osobna regulacja kompresji
    dołu i górki, ładne brzmienie…

    a w ogóle to nie lubię kompresorów… niestety do nagrywania są niezbędne,
    a ostatnio robię głównie to, więc musiałem się przekonać ;D

    ___________________________________________________________
    (www.sapfoto.com)

    Sprzedam combo HandBox Crush 150W, Eminence 15″, jak nowy.

  4. DigiTech Bass Squeeze jak dla mnie jest taki sobie, miałem przyjemnosc go
    poznac i szczerze mowiac nie przemowil do mnie. Pomysl nad EBS albo
    Electro-Harmonixa.

  5. no trzeba się na nim nakręcić gałami, ale ze 4 fachowe brzmienia da się
    znaleźć.

    ___________________________________________________________
    (www.sapfoto.com)

    Sprzedam combo HandBox Crush 150W, Eminence 15″, jak nowy.

  6. Hehe, może jak bym miał z 4-5h na pokrecenie galeczkami to bym coś więcej
    ukrecil. Mnie wsumie w ogole nie rajcuja compresory, to jest dobre do slapu, a
    ja malo tym gram. Po za tym digitech wali do kostek procesory podobne do tych
    jakie sa u nich w multiefektach, a to już nie jest fajne;/

  7. Ja gram na boss cs-3 i jestem zadowolony, tego digitecha testowałem i wydał
    mi się płaski jakiś. Boss fajnie wyciąga górkę, szczególnie w gorszych
    instrumentach trochę brzmienie uszlachetnia. Na żywo używam go na długich
    dźwięków aby sobie sustain poprawić i to tyle.

  8. @Klacz: Mnie wsumie w ogole nie rajcuja compresory, to jest dobre do slapu

    LOL! O kuffa, toś się popisał…

    Ja polecam faktycznie T-rexa, zarówno do domu, na scenę i do studia, ale
    jeśli chodzi o samo studio, jak się ma kassę – wyłącznie produkty firmy
    Universal Audio (preamp+compress); jak idziecie do studia warto na tym
    nagrywać.

    A co do T-rexa to nawet ich softwareowy odpowiednik na PC kompresora studyjnego
    też dobrze daje do naszych celów 🙂

  9. No nie źle :). Ale mnie interesują tylko kostki analogowe. Jakbym chciał
    cyfrę, to bym się wpakował w jakiś multiefekt z kompresorem i już. Chodzi
    mi jednak o kompresor, którym można wiele ukręcić czyli coś ala T-rex,
    T.C.Electronics, Electro-Harmonix lub EBS. Różnice cenowe miedzy nimi są
    niewielkie ….. no może oprócz T-Rexa 😀 . Dlatego tym trudniejszy wybór.
    Nie jestem zwolennikiem efektów i dlatego myślę tylko o porządnym
    kompresorze. PZDR

    ———

    chelsea

    ———

  10. Aarth, może wsumie to glupio zabrzmialo. No ale ogrywalem tylko tego digitecha
    i jedynie jakoś brzmial na slapie. Może inne daja rade w rożnych technikach,
    ale tego Squeezera bym i tak odradzał, wszczegolnosci że kolega chce efekt
    analogowy.

  11. Siema moglibyście polecic od razu jakiś dobry i niedrogi przester do basu??
    ;]

    Pozdrawiam

  12. No ja tez się zastanawiam nad komprseorem i od razu mowie ze na t-rexa mnie nie
    stac , ale czy znajde coś ciekawego w przedziale od 300 do max 600zł, chociaz
    te 600 to i tak kosmos dla studenta. Z tego co znalazłem to w tym przedziale
    miesci się:

    1. Ashdown Dual Band Compression

    2. Exar BC-04 Bass Compressor

    3. DigiTech Bass Squeeze // , który podobno odradzacie

    no i trochę ponad moje granice cenowe:

    4. EBS Multicomp

    Wiem ze i tak będę musial samemu pojsc do sklepu i sprobowac na mojej gitarce,
    ale może coś pomozecie (glownie chodzi mi o to czy podalem coś godnego uwagi,
    bo jeśli nie to dalej będę zbieral kase)

  13. EBS jest jak najbardziej godny uwagi.

    Ashdowna nie słyszałem nigdy ale można sprawdzić (ale na 99% od EBSa lepszy
    nie będzie)

  14. jeśli znajdziesz EBSa do 600zł to zdecydowanie ten z wyżej wymienionych.
    Exar raczej nie… jestem za wspieraniem polskiego przemysłu, ale… jeszcze
    bardziej wolę wspierać polską sztukę 😉 Ashdown a nie znam, ale sam fakt,
    że jest dwupasmowy wróży dobrze. Wiem, że sporo osób na tę markę patrzy
    podejrzliwie (z uwagi na jakość budżetowej linii wzmacniaczy i paczek), ale
    nie uprzedzałbym się. Digitecha nie odradzam – jest ok, pobawiłem się,
    rzeczywiście brzmi tak jak próbki ze strony producenta (przynajmniej jeśli
    masz dobry bas ze świeżymi strunami). Trochę słychać, że cyfra. EBS ma
    mniej gałek, daje za to trzy czy cztery totalnie zawodowe i szlachetne
    brzmienia. Jeśli masz dobry sound z palucha i z wiosła, przyzwoity kompresor
    jeszcze Ci go poprawi.

    ___________________________________________________________
    (www.sapfoto.com)

    Sprzedam combo HandBox Crush 150W, Eminence 15″, jak nowy.

  15. EBS i T-Rex sa oczywiście znakomite – ale tez swietny kompresor to
    Electro-Haromnix White Finger jest dość duzy ale bardzo dobry. Ja uzywam Aphex
    Punch Factory – jestem z niego zadowolony.

  16. Ma ktoś jakieś opinie o Ashdown Dual Compressor? Wiem że kolega już o niego
    tu pytał, ale może przez ten czas już ktoś coś o nim wie 😛

  17. bardzo dobre kompresory robi DBX:

    znajomy używa tego i sporo to mu daje. ewentualnie coś z Alesis będzie
    tańsze a niewiele ustępujące jakością:

  18. pytał się o MultiComp, który jest mniej więcej w tym samym przedziale
    cenowym. Moim zdaniem lepiej DBXa kupić.

  19. Który kompresor jest lepszy Digitech Bass Squeeze czy Ashdown Dual Compressor?
    Chcę przeznaczyć na to ok 250zł. Na więcej mnie nie stać… A może macie
    jakąś inną alternatywę z tej półki? Bossa miałem i mi nie podszedł za
    bardzo do gustu, więc odpada.

  20. Ashdowna nie próbowałem; zasada jest podobna u obu – są „dwupasmowe”, czyli
    kompresują dół i górę osobno. W Digitechu – choć potrafi zabrzmieć
    naprawdę ok – przy mocniejszych ustawieniach słychać cyfrę. Ashdown ma
    zaletę dokładnego ustawienia poziomu sygnału (tym swoim zegarem ze
    wskazówką), chyba wziąłbym ten z tych dwu.

  21. Jestem za Ashdown em. Mam Envelope filtera tej firmy i ich kostki mają
    najprawdziwszy bypass i jak Such O Dolsky zauważył, można ustawić poziom
    sygnału. Grałem na kilku kostkach Digitecha i niby wszystko fajnie ale jak
    sama nazwa wskazuje- cyfrowy jest 😉

    A poza tym Ash ma zaczepisty wygląd 😛

  22. A ja mam takie pytanie odnośnie tematu. Generalnie zauważyłem, że są dwa
    rodzaje kompresorów: umożliwiające tylko regulację stopnia kompresji
    (ewentualnie z podziałem pasma) oraz takie, które oprócz tego osobno mają
    regulację Attack, Sustain etc. Które mają więcej możliwości? Tzn
    odpowiedź się sama nasuwa. Chodzi mi bardziej o zestawienie dwupasmowych z
    tymi drugimi.

  23. te, co mają mniej gałek, zwykle mają te parametry ustawione fabrycznie do
    wartości optymalnych dla basu. Patrz EBS czy Compulator.

    Kompresor dwupasmowy rozdziela pasmo na dwa – górne i dolne; i zajmuje się
    każdym z nich osobno. Daje to nowoczesną, bardzo jednorodną barwę, dobrą
    np do slapu (choć można ustawić też zupełnie inne oczywiście).

  24. @Such O Dolsky: te, co mają mniej gałek, zwykle mają te parametry ustawione fabrycznie do wartości optymalnych dla basu. Patrz EBS czy Compulator.
    Kompresor dwupasmowy rozdziela pasmo na dwa – górne i dolne; i zajmuje się każdym z nich osobno. Daje to nowoczesną, bardzo jednorodną barwę, dobrą np do slapu (choć można ustawić też zupełnie inne oczywiście).

    To to ja rozumiem, bardziej mi chodzi o to na co praktycznie mają wpływ te
    parametry attack, sustain, relase

  25. attack – reguluje szybkość zadziałania kompresora po zagraniu dźwięku.

    sustain – siłę zadziałania (czyli o ile „ściszane” są głośniej zagrane
    dźwięki)

    release – dolną granicę poziomu, przy której następuje kompresja.

  26. @Aarth:

    @Klacz: Mnie wsumie w ogole nie rajcuja compresory, to jest dobre do slapu

    LOL! O kuffa, toś się popisał…

    Ja polecam faktycznie T-rexa, zarówno do domu, na scenę i do studia, ale jeśli chodzi o samo studio, jak się ma kassę – wyłącznie produkty firmy Universal Audio (preamp+compress); jak idziecie do studia warto na tym nagrywać.
    A co do T-rexa to nawet ich softwareowy odpowiednik na PC kompresora studyjnego też dobrze daje do naszych celów 🙂

    pozdrawiam

    ——————
    Morphing Thru Time

    a możesz mi zapodać linkacza do tego softarowego kompresora? szukam szukam i
    ni mogu w goglach znaleźć :PP

  27. MIał ktoś do czynienia z Tech 21 Bass Compactor? wygląda zachęcająco,
    cenowo także 🙂

  28. Szukam opinii o kompresorach:

    -BBE Opto Comp

    -Toadworks Mr.Squishy

    -Aphex Punch Factory

    -T.C. TC Electronic Vintage Compressor

    -Tech21 Bass Compactor

    -BBe Orange Squash

    Interesują mnie zwłaszcza 3 pierwsze. Byłbym wdzięczny za jakiekolwiek
    opinie 🙂

  29. Bliźniak-Na Harmony C. czytałem, ale szukam opinii też tutaj, chyba po to
    jest też forum.

    Sernik- Na scenę

  30. To nie lepiej EBS? Może nie tak egzotyczny, za to pewniak.

    „Racja jest jak d*pa, każdy ma własną.”

  31. Też biorę pod uwagę, ale ogrywałem i wiem że nieco moduluje brzmienie-
    jakaś symulacja lampy czy coś…, A Aphex, Toadworks, Opto Stomp są ponoć
    bardzo transparentne, więc byłyby dobrą alternatywa dla EBS

  32. Multicomp ma trzy tryby, jeden właśnie tubesim oraz dwa „zwykłe” 😛

    „Racja jest jak d*pa, każdy ma własną.”

  33. hmm, to chyba zrobie drugie podejście 🙂

    EBSa w Polsce dostanę za ok 600zł, a tę pierwszą trójkę za ok 400zł z
    przesyłką z USA (przykładowo, Aphex w Polsce- 630zł, w USa- 99$!)

  34. No to faktycznie, chyba warto popytać i poczytać o nich, ale najlepsze są
    testy na własnym sprzęcie…

    „Racja jest jak d*pa, każdy ma własną.”

  35. A czy ktoś miał może styczność z Jean-Paul Natural Compressor?

    Ewentualnie innym sprzętem tej firmy? W necie są tylko próbki i opinie
    gitarowe.

  36. Właśnie także poszukuję kompresora do 600zł. Wczoraj miałem okazję
    słyszeć jak brzmi EBS i basista z zaprzyjaźnionej kapeli go poleca.
    Natomiast gitarzysta z mojej kapeli polecił mi rzeczonego wcześniej Jean-Paul
    Natural Compressor. Cena to ok 300zł a i trzy gały ma więc można nieco
    pokręcić i sam się zastanawiam czy za taką kasę można się spodziewać
    jakichś cudów… Z opinii profesjonalnych rodzimych muzyków zacytowanych na
    stronie producenta wynika, że to jest złoty środek w kompresji.

    Hmmmm chyba warto zaryzykować, tym bardziej że producent przyjmuje zwrot
    sprzętu bez podania przyczyny do 10 dni.

  37. Pare dni temu zakupiłem ten kompresor i jak tylko przejdzie chrzest bojowy i
    parę prób to napiszę kilka słów o nim. Już teraz jednak jestem w stanie
    powiedzieć, że urządzenie niestety szumi choć to w zależności ustawień
    potencjometrów.

  38. Ja nie mogąc się doczekać jakiejś okazji na EBSa (albo ktoś przelicytuje,
    albo cena za używany z kosmosu) skusiłem się na BBE Opto Stomp.

    Kompresor kupiłem skuszony recenzjami (nie znalazłem żadnej negatywnej!) na
    zagranicznych serwisach(harmony central, talkbass itp.) i jak na razie jestem
    zadowolony. Wszystkie zalety jakich się spodziewałem są – transparenty
    (nawet bardzo) i cichy, kompresja subtelna, można powiedzieć bardziej
    wyczuwalna, niż słyszalna, ale na pewno jest.

    Na razie mam go 3 dni, więc jasne są entuzjastyczne opinie (w końcu nowa
    zabawka), jutro planuje go porównywać z EBSem kolegi – co prawda starszą
    wersją, ale chyba różni się tylko brakiem true bypassu – i z czasem ogram
    na próbach itp. to napisze coś więcej.

    A jak tam z tym Jean Paulem, oprócz szumienia?

  39. Wystarczy pokręcić gałkami i szum się zmniejsza.

    Poza tym fajnie wyrównuje dół i poziom głośności ale szkoda, że nie ma
    potka do regulacji ścięcia górki. Trudno mi jakoś porównać ten sprzęt do
    innych bowiem jest to mój pierwszy kompresor. Jak dostanę instrukcję do tego
    urządzonka to jeszcze pokręcę zgodnie z zaleceniami producenta i zobaczymy
    czy coś się zmieni.

  40. ma ktoś instrukcje od kompresora EBS Multi Comp ? niedawno go zakupiłem ale
    nie wiem jak się zabrać za jego ustawianie 🙂 proszę o pomoc jak to
    rozgryźć

Możliwość komentowania została wyłączona.