Pytanie na temat kowadła i strun [Vintage EST96]

Nie dawno kupiłem nowy bass Vintage EST96 , wszystkoo sprawniee chodzi , tylko
dziwi mnie jedna rzecz . Jeżeli uderze w którąś ze strun (jako pustą) to
drgania z tej struny przenoszone są na strune obok i ta struna zaczyna lekko
drgać , cicho słychać to na wzmacniaczu . Nie wiem czy jest to normalne ,
może jest to wina kowadła ? Zauważyłem że można oddzielać od siebie
poszczególne kostki na kowadle , spróbować coś włożyć pomiędzy by
zmniejszyć drgania ?

Podziel się swoją opinią

6 komentarzy

  1. Jak sam zauważyłeś, struna drga wprawiając w drganie instrument. Stąd krok
    do stwierdzenia, że drgający instrument wprawia strunę w drganie. Nie wiem w
    jakim stopniu w Twoim przypadku to zjawisko występuje, ale owszem, nie jest to
    zjawisko pożądane, choć nie tak bardzo problematyczne. Z pewnością
    powinieneś to potraktować jako pobudkę do ćwiczenia nad umiejętnością
    tłumienia strun.

  2. Okej , to chyba nie będę nic z tym kombinował i zostawie tak jak jest .
    Dzięki za pomoc !

  3. Możesz spróbować odizolować od siebie elementy mostka o ile nie będzie to
    stratą czasu czy ingerencją jego konstrukcję itp., ale znacznych efektów
    bym się nie spodziewał – delikatne przenoszenie drgań na inne struny jest
    normalne i można się go pozbyć tylko tłumieniem ich ręką (pomijam
    zakładanie frotek na gryf, wsadzanie gąbek pod struny itp. bo nie o to
    chodzi).

  4. mój nauczyciel właśnie od tego zaczął naukę, pokazał ze szarpiac jedna
    strunę drgaja też inne. I po prostu pokazał jak tlumic lewą ręką i prawą
    (kciuk), bo podobno na nagraniach bardo ciezko takie przydzwieki wyeliminować.
    Tak wiec takie zachieanie instrumentu jest chyba normalne i trzeba się nauczyć
    nad tym panować.

Możliwość komentowania została wyłączona.