Ampeg SVT-5 pro

Witajcie

Mam wzmacniacz Ampeg SVT-5 Pro+Ampeg SVT-410HE. Coś mi nie pasuje brzmienie
tego wzmacniacza. Jakoś mało selektywny jest. Czy ktoś grał na tym?? Może
podzieli się uwagami na ten temat. A może inną głowę kupić, co
ewentualnie polecacie, Nie gram jazzu ani metalu:) Pozdrawiam

Podziel się swoją opinią

4 komentarze

  1. Ta paczka gra głównie środkiem, niby jest jasna, ale ilość środka może
    sprawiać wrażenie że zamula. Spróbuj dostawić jej SVT-15E – będzie
    więcej dołu i góry, zyska kopniaka.

    Ewentualnie możesz spróbować wymiany na PR / BXT / SVT-410 HLF. One mają
    dużo dołu (dla niektórych za dużo, złaszcza SVT) ale ich charakterystyka
    pozwala ładnie osadzić bas w miksie przy zachowaniem fajnego „klaru” w
    górnych pasmach.

  2. Dzięki:)

    A czy jakiś preamp albo coś innego może poprawić brzmienie(mówię o czymś
    do racka)? albo inny wzmacniacz? czy to kolumna nie jest najlepsza i lepiej
    zmienić kolumnę.

  3. Myślę, że tu raczej wina spada na paczkę, ale nie oznacza to że jest
    „nienajlepsza”. Po prostu ma niewiele dołu i dużo środka. Do tego dochodzi
    nie za bogata (bez gwizdka) górka i robi się to, co piszesz.

    W pierwszej kolejności warto:

    – sprawdzić inną paczkę,

    – zmienić lampkę.

    Z ciekawości zapytam jeszcze o bardzo ważną a często pomijaną rzecz – jak
    ustawiasz EQ? Poproszę pozycje wszystkich przełączników i pokręteł.

  4. Daję dużo wysokich 3/4 pokrętła, podobnie basów i połowa średnich,
    Czasem wciskam jeszcze podbicie wysokich

Możliwość komentowania została wyłączona.