Witam wszystkich :]

Witam wszystkich 🙂

Mam na imię Adrian mieszkam w Zawierciu(Jura Krakowsko-Częstochowska) na
basie zacząłem grać jakieś 4 miesiące temu więc jeszcze nie szaleje za
bardzo :). Gram na kilkunastu letnim mensfeldzie i zestawie w którego skład
wchodzi głowa Kustom Deep End 200 i paczce wzorowanej na GALLIEN KRUGER – 350W
8 ohm.

Pozdrawiam:)

Adrian

Podziel się swoją opinią

8 komentarzy

  1. Witaj i powodzenia na basowej drodze! A nagłośnienia na początek, cóż –
    pozazdrościć, nie pozabijaj sąsiadów 🙂

  2. Witaj!

    Gratuluję bardzo porządnego zestawu. Moja rada – zmień go dopiero jak już
    naprawdę będziesz wiedział jaki bardziej Ci odpowiada i po
    osobistym sprawdzeniu (ograniu), czy rzeczywiście następny spełni Twoje
    oczekiwania.

    No i jeszcze jedno:

    Ćwicz zawsze z metronomem, albo z automatem perkusyjnym i to w różnych
    tempach, zaczynając każdy nowy riff czy figurę rytmiczno-melodyczną od
    tempa bardzo wolnego. Pozwala to na pilnowanie dobrej
    artykulacji (właściwy układ lewej i prawej dłoni, prawidłowe dociśnięcie
    struny do progu, efektywna i oszczędna praca palcami prawej ręki lub kostką
    – bez efektownych, ale zupełnie zbędnych „wymachów” i rzucania się na
    struny, dynamika i akcentowanie, itd.).

    Powodzenia!

  3. dzięki za rady na razie stoję w miejscu gdyż bas odmówił
    posłuszeństwa.Siodełko poszło i muszę struny wymienić. Co do siodełka to
    cały czas mam dylemat jakie 🙁 przeszukałem wczoraj w nocy forum ale nic
    konkretnego nie znalazłem 🙁 Jeśli ktoś się zna na tym w dziale lutnictwo
    zamieściłem posta z dokładnym problemem będę bardzo wdzięczny za pomoc 🙂

  4. Ogólna zasada: im twardsze materiały, tym lepiej przenosza dźwięki, a więc
    i drgania struny nie przyciśniętej na progu.

    Tak więc siodełko mosiężne lub stalowe spowoduje jaśniejsze brzmienie
    struny „pustej” („otwartej”), co może mieć znaczenie w metalu i innych
    stylach chętnie używających riffów granych na „pustych” strunach.

    W innych wypadkach dużo większe znaczenie dla brzmienia ma materiał użyty
    na podstrunnicę („chwytnię”) i konstrukcja gryfu: czy jest z nakładką i z
    jakiego ona jest materiału (klon, palisander, mahoń, kamień, włókno
    węglowe, itd.)

  5. Wczoraj wieczorem zawiozłem baśke do znajomego lutnika 🙂 Pozostało mi tylko
    czekać. Dzięki wielkie za pomoc

  6. Ponieważ Twoja gitara posiada tzw. próg zerowy, od którego mierzy się
    menzurę instrumentu i co skutkuje wyrównanym brzmieniem instrumentu, to
    jedynym problemem jest wysokość siodełka.

    Dolna krawędź struny umieszczonej w wyżłobieniu siodełka musi być
    poniżej progu zerowego, ale siodełko musi tą strunę wyraźnie podpierać,
    tak aby każda struna po jej nastrojeniu, była stabilnie unieruchomiona w
    siodełku.

    Wydaje się, że opcja pierwsza, z niższym siodełkiem jest bardziej
    właściwa, ale należy to po prostu zmierzyć!

    Znaczenie ma w Twoim wypadku tylko wysokość i rozstaw wyżłobień. Jeżeli
    siodełko byłoby jednocześnie progiem zerowym, to ważny wtedy jest też jego
    profil.

    Musi być zgodny z profilem podstrunnicy a głębokość wyżłobień musi być
    zgodna z wysokością metalowych prożków na chwytni.

Możliwość komentowania została wyłączona.