Podłączenie słuchawek prosto w gitarę.

NIe wiem czy trafiłem do dobrego działu. A więc mam takie pytanie, mam
gitarę aktywną, kiedy podpinam słuchawki z wyjsciem na duzego jacka to
słychać i wgl całkiem nie najgorzej brzmi. Czy coś takiego może uszkodzić
słuchawki/bas?

Czy mogę podłączyć słuchawki bezpośrednio do gitary basowej?
Czy to dobry pomysł, aby podłączyć słuchawki z wyjściem jacka do mojej aktywnej gitary basowej?
Czy można uszkodzić słuchawki, podłączając je do gitarowego jacka?
Czy brzmienie będzie dobre, jeśli podłączę słuchawki bezpośrednio do gitary basowej?
Czy to jest bezpieczne, aby podłączyć słuchawki do gitarowej końcówki jack?
Czy mogę poprawić jakość dźwięku przez bezpośrednie podłączenie słuchawek do mojej gitary basowej?
Czy to jest dobry sposób na grę w nocy bez przeszkadzania innym?
Czy potrzebuję specjalnego kabla, aby podłączyć słuchawki do gitary basowej?
Czy słuchanie muzyki na słuchawkach może uszkodzić mój bas?
Czy to jest normalne, że słuchawki brzmią dobrze, gdy są podłączone bezpośrednio do gitary basowej?

Podziel się swoją opinią

13 komentarzy

  1. Na linii bas-głośnik (słuchawkowy) tak naprawdę musi znajdować się tylko
    jakiś wzmacniacz służacy temu, żeby cokolwiek było słychać.

    Przeciwskazań brak o ile są to słuchawki nadające się do odtwarzania
    niskich częstotliwości.

  2. Generalnie, jest to ryzykowne. Możesz spalić wzmacniacza w gitarce i raczej
    szybciej będziesz zjadał baterie.

    Pomyśl sobie, że słuchawki mają 32 lub 64 lub 128 Ohmów a wzmacniacz w
    wiosełku potrzebuje min. kilku kiloohmów do prawidłowego działania.

  3. Ja wpinam 50-omowe HD555 bezpośrednio do basu i też w miarę dobrze
    słychać. Martwi mnie jedynie przesterowanie. Kiedy za bardzo podkręcę
    którąś z gałek EQ zaczyna popierdziewać. Przy czym słuchawki wcale nie
    grają głośno.

    Mam elektronikę NOLL 3-drożną. Baterię mam już ponad roczną, a dalej
    działa, mimo, że odkąd musiałem sprzedać combo, dość dużo gram na
    samych słuchawkach.

  4. Hmm na słuchawki AKG k77(32 Ohm), wytłumaczycie mi może o co wgl chodzi z
    tą opornością? Boje się ze coś zepsuje, a zaoszczedzenie 150zł na
    wzmacniacz sluchawkowy wydaje mi się ciekawa opcja.

  5. @PSIexample: Przeciwskazań brak o ile są to słuchawki nadające się do odtwarzania niskich częstotliwości.

    A są takowe? Jakieś modele?

    Pytam bo czasem gram na ZOOMie na słuchawkach i na jednym kaneale już
    popierdują. (słuchawki jakieś no name)

  6. Może ja jestem głupi albo jest za wcześnie. Ale Jaro.ja, zechcesz mnie
    oświecić, gdzie w gitarze jest wzmacniacz? preamp nie jest równoważny z preampem
    i końcówką mocy.

  7. Preamp nie jest równoznaczny z preampem? Ciekawe 🙂 Nikt nie będzie nam
    wmawiał, że białe jest białe a czarne jest czarne 😀

  8. Latem, specjalnie dla Ciebie:

    Preamp =/= preamp + końcówka mocy.

    Już widzisz?

  9. Przecież preamp (przed-wzmacniacz, też ten w gitarze) to też jest wzmacniacz
    – bo wzmacnia 🙂

  10. @Michal II: Latem, specjalnie dla Ciebie:

    Preamp =/= preamp + końcówka mocy.

    Już widzisz?

    Teroz widza 🙂 Mosz recht. Wcześniej żech myśloł, że Ci o co inszego łazi

  11. jak masz pasyw to nie pograsz, jak masz aktyw to pograsz, głośność
    rozsądną ustaw, a ze słuchawkami nie stanie Ci się nic.

  12. A czy ktoś może wytłumaczyć o co chodzi z opornością? czyli wzmacniacz
    słuchawkowy jest mi zbędny jeśli mam gitarę aktywną tak?

  13. Nie każdy wzmacniacz jest przystosowany do wydawania z siebie relatywnie
    dużego prądu i do obciążania go małymi rezystancjami. Może to być np.
    wzmacniacz sygnału (napięciowy), który źle będzie znosił większe
    obciążenia, do spalenia tranzystorów włącznie (chociaż nie natychmiast).
    Można się bawić we wpinanie słuchawek do gitary, ale ryzyko istnieje..

Możliwość komentowania została wyłączona.