Takie Jedno Pytanko Mam

takie jedno pytanko mam

wiec chcialabym się dowiedziec z jakiego drewna sa wykonywane gryfy, , które sa
miekkie i czy lepiej się gra na miekkim? i jeszcze jedno – jaki bas
polecilibyscie dla kogos na poziomie pomiedzy bardzo poczatkujacym a
sredniozaawansowanym?

Z jakiego drewna są zrobione gryfy basów?
Czy lepiej gra się na miękkim gryfie?
Jakie basy polecacie dla początkujących lub średniozaawansowanych?
Czy istnieją różnice między twardym a miękkim gryfem basu?
Jakie drewno jest najlepsze do produkcji gryfów basowych?
Czy gryfy z twardego drewna są trudniejsze w grze?
Jak można określić twardość gryfu basowego?
Czy cena basu wpływa na jakość gryfu?
Które basy są łatwiejsze w grze – te z miękkim czy z twardym gryfem?
Czy miękki gryf basu jest bardziej wygodny dla początkujących?

Podziel się swoją opinią
nitrogliceryna
nitrogliceryna
Artykuły: 1

22 komentarze

  1. Gryf nie powinien być miękki co innego podstrunnica – twardszy klon daje
    jaśniejszy dźwięk a palisander czy heaban ciemniejszy i miękkszy.

    I nie ma basów dla nowicjuszów i dla zawodowców… są po prostu basy dobre
    i złe. Ja polecam Ibanezy – właściwie wszystko poza GSRami bo są kiczowate
    i serią EDB bo jest zrobiona z tworzywa sztucznego. 😈

  2. Poza tym im twardsze drewno, tym dłuższy dźwięk (lepszy sustain). Dlatego
    też np Nexus stosuje w swoich basach granit 😀

    Poza tym, tak jak napisał McGregor, nie istnieją basy dla początkujących i
    dla zaawansowanych (błędnie z resztą sprzedawcy usiłują wciskać kiepski
    sprzęt jako „idealny dla początkujących” itd..). Beginner nie powinien mieć
    złej jakości instrumentu (bo się może zrazić, nabawić złych nawyków,
    itd), chociaż z drugiej strony bardzo dobre (ale te naprawdę
    dobre instrumenty – orientacyjnie przyjmijmy że tak powyżej 8k PLN około)
    są ogromnie wymagające jeśli chodzi o umiejętności (chociażby dlatego,
    że są bardzo czułe).. więc to jest moim zdaniem sprzęt już dla tych,
    którzy totalne podstawy mają za sobą.

  3. Wybacz McGregor, ale nie zgodze się z twoja opiniią na temat GSRa. Ja grałem
    na nim przez około 2 lata i jestem z tej gitarki naprawdę zadowolony. Możnie
    nie jest ona najwyższych lotów, ale na pewno lepsza od Staggów czy Flameów
    w tej cenie. Mi się na tym basie grało naprawdę dobrze. Nie ma prownania z
    drozszymi modelami choćby Ibaneza, ale i tak nie źle sobie radzi.

  4. Granit, granit Urban. Gitarka ma dłuższy sustain jak powiedziała Djatri,
    oraz ma bardzo jasne brzmienie – przynajmniej elektryk – wiem bo słuszałem
    takowego Nexusa.
    http://www.nexus-guitars.com/ sam się przekonaj.

  5. GSR lepszy od Flame-ów?! No to żeś chyba przesadził 😛 . Ze Staggiem to
    racja [w sumie to poza SkyWayami i DEFILami to nie ma gorszych 😀 ] ale
    Flame-y? Wątpliwe. 😈 A wszystko to i tak kwestia gustu.

    PS. Wybaczam 😛 😈

    @Urban – http://www.nexus-guitars.com/images/stone.jpg Granit ziomuś,
    granit.

    In search of more sustain
    In 1997 Jacek Kobylski was visiting his grandfathers grave, Jaceks wife Ania putted a glass with a candle on the grave while Jacek rested his ear on the gravestone a clear longlasting eqaltone was flowing through the stone. Jacek immediately got the idea to create fingerboards of stone. By the end of 1997 the first fretless bass with a stone fingerboard was made. If desired soundpatterns like playing with a bow are achived by playing with your fingers.

    Recently the first bass with a fretted stone fingerboard has been made, the bass has been played by Marcus Miller and Mike Porcaro. The signature of Marcus on the back of the instrument says enough. The proud owner of this instrument is Kristof de Bruyn from Brasschaat/Belgium

    After Marcus had to follow T. M. Stevens we met him on the 29th of September in Krefelt [Germany] he found the Monsterbass a cutie… will T. M. play his own Monsterbass soon? and what will Mike Porcaro play after he visited our workshop… soon more about that event.

    The possibility to apply granite fingerboards on string instruments was discovered and worked out by me in 1996.

    Thermal adaptation of stone (T.A.S.) gives the possibility to use stone for resonance-acoustic purposes. TAS relies on the appropriate degradation of the high temperature levels and then using a proper slow reducing temperature process. Using this process brings out the most of stone as a resonance material. Sometimes Mother Nature provides us prepared solutions and sometimes it only implies on the extraordinary abilities of some materials that are waiting for us to discover them.

    I have been creating the stone fingerboards for seven years and I know that all of my instruments which have these fingerboards gain an unusual and unique character of sound and its sustain extends up to 30% while its tone is not hard and dry but warm, rich and sonorous. These instruments have unusual sound which can be given only by such an exceptional material like the granite we use for our stone fingerboards. – Jacek Kobylski

    The Nexus stone fingerboards are truly a revolution in the guitar world… about 30% more sustain… a smooth feeling and great tone…

    The Nexus Stonefingerboards True Works of Art.

    Z oficjalnej strony Nexusa (www.nexus-guitars.com/news.html#3) .

  6. @Ibanezz: (…) Możnie nie jest ona najwyższych lotów, ale na pewno lepsza od Staggów (…)

    @McGregor: (…) Ze Staggiem to racja (…)

    Takie jedno małe pytanie… Grał któryś z was trochę na tych wiosłach? Czy
    tylko tak powtarzacie wieść gminną za innymi?

  7. Lol, czyli jednak granit 😀 Nie ma co, idem jutro na cmentarz po materialy i
    sobie zbuduje basidlo lutnicze ;D. Ale to musi być ciezkie bydle z takiego basa
    jeśli ma granitowa podstrunnice. I ciekawe jak to wywazyc w ogóle…

  8. Ja grałem na staggach, Squierach, i flameach. I nie potrafie jednoznacznie
    stwierdzic co jest lepsze czy Ibki czy flamey bo ibki tez dobre się trafiaja
    ale poprzednie nie wliczajac w to oczywiście sky-wayów (bo to już …) to nie
    sa rewelacyjne. O ile Squier robil kiedyś niezle gitary to stagg to masakryczna
    beznadzieja. A przynajmniej te na których miałem watpliwa przyjemnosc grac

  9. Ok, taka wypowiedź rozumiem. Chciałem tylko zauwazyć, że trochę lewe jest
    wypowiadanie się o jakiś wiosłach w tak kategoryczny sposób gdy się na nich
    nie grało. Ja np. słyszałem z kilku
    róznych źródeł, że tańsze modele Ibanez to syf kiła i mogiła ALE sam na
    nich nie miałem okazji grać więc nie mam na ten temat
    zdania. Spotykałem też opinie, że niektóre egzemplarze staggów
    dają rade ALE sam nigdy ich nie porównywałem więc też nie
    mam jeszcze zdania.

    Dla ciekawostki oto wypowiedź kolesia piszącego o staggu na harmony
    central:

    Well, i like everything in this bass, considering its price, actually I had an Ibanez GSR 205 before – it was way worse in every category and much more expensive, happy that I could sell it!

    Uważam, że rozsądne jest przy ocenianiu sprzętu podanie co się dokładnie
    nie podobało i jakie są nasze preferencje muzyczne.

  10. @Djatri:
    (ale te naprawdę dobre instrumenty – orientacyjnie przyjmijmy że tak powyżej 8k PLN około)

    To trochę bzdura jest :/

  11. @NuBel: Ja np. słyszałem z kilku róznych źródeł, że tańsze modele Ibanez to syf kiła i mogiła (…)

    I w 70-80% przypadków niewątpliwie to prawda. Sad but true.
    Zazwyczaj najtańsze modele są produkowane w największej ilości i
    większość z nich to seryjne buble. Np. taki koszmarny GSR 190 [ten ze
    startera]… jedyne co go ratuje jego brzmienie to jako taki EQ.

    A co do Staggów – miałem [nie]przyjemność jednego trzymać w łapie
    [któryś z tych standardów ala Fender]… był tak koszmarnie wyważony, że
    szkoda gadać – to go zdyskwalifikowało z miejsca. No i są strasznie brzydkie
    😈 😈 .

  12. Nubel tak na chłopski rozum: trudno, żeby nowy bas co kosztuje około 500zł
    były dobry, po prostu tego się zrobić nie da, za taką cenę 😐 (ten emo
    jest po prostu świetne 😉 ) 😐

  13. @Brylant: Nubel tak na chłopski rozum: trudno, żeby nowy bas co kosztuje około 500zł były dobry, po prostu tego się zrobić nie da, za taką cenę 😐 (ten emo jest po prostu świetne 😉 ) 😐

    Hmm… zgodze się ze tanie basy sa pewnie gorsze w brzmieniu niż te drozsze.
    Ale… czy bas za 500zł może być dobry? Hmm. Zalezy co rozumiesz przez
    dobry. Ze jest gorszy od Fodery albo Drozda to na pewno ale zanim uzbierasz na
    Fodere/Drozda to najlepsze lata kiedy można uczyc się grac będziesz miał za
    sobą. Już Zenek Spawacz o tym pisał i się z nim zgadzam ze nie można
    porownywac basów z tak roznych półek, bo każdy z nich funkcjonuje w „innym
    ukladzie wspolrzednych”.

    Założmy ze ktoś się decyduje na kupno gitary – wybor jest prosty albo kupuje
    teraz za tyle ile ma kasy i gra, ma hobby, konstruktywnie spedza czas, ma
    szanse na rozwiniecie swojej pasji itd albo nie kupuje nic bo go nie stac i
    jest w punkcie wyjscia (kupuje sobie dwie fajne gry i pomalu lasuje mozg przed
    kompem).

    Wiem ze jak ktoś ma obecnie dobre wiosło to dla niego tanie basy to kupa ale..
    ludzie… przeciez od czegoś się zaczyna. Moze zrobmy taka zabawe: dostajecie 700zł i macie kupić swoja pierwsza basowke. Oczywiscie nic o basach nie
    wiecie wiec na necie poruszacie się jak dziecko we mgle. Opcje:

    1) łatwa – znacie kogos kto wam doradzi, udzieli wskazowek, może ogra
    instrument i się wypowie, wybierze instrumewnt na allegro.

    2) trudniejsza – nie znacie nikogo, przy zakupie kierujecie się wygladem bo na
    brzmieniu się jeszcze nie znacie. Chyba wiolicie kupić nowke w sklepie bo tam
    przynajmnije można ograc basa i jakby coś nie dzialalo zareklamowac.

    Moze lepiej zapytac nie , które tania basowka jest dobra ale , która z tanszych
    basowek jest dobra w swojej klasie dla kogos kto ma tylko tyle kasy.

  14. Powyzszego posta pisałem ja, ale nie wiedziec czemu wyrzucilo mnie w trakcie
    pisania posta mimo ze się już zalogowalem 😕

    I jeszcze coś. Obecnie grywam na dwóch basach, jeden kosztowął nowy 620
    drugi 1250. Jakos fajniej mi się gra na tym za 620, dlatego uwazam ze krytyka
    basowek w tym tanich TAK ale TYLKO konstruktywna i rzeczowa.

  15. @Kapral:

    @Djatri:
    (ale te naprawdę dobre instrumenty – orientacyjnie przyjmijmy że tak powyżej 8k PLN około)

    To trochę bzdura jest :/

    A uzasadnisz?

  16. @Urban: Granit??? Lololollol! A co się z niego robi??

    Podstrunnice się robi.

    Z resztą, chciałabym kiedyś mieć taki bas. I to koniecznie także od Nexusa
    (gram w totka… ;D).

    A co do ciężaru.. orientacyjnie, taki granit jest jakieś 15% cięższy od
    hebanowej, więc nie jest źle (chociaż mój bezprog z hebanem trochę mnie w
    podłogę wgniata :D).

  17. Ześlijcie jakiegoś groma na tego co wymyślił tego totka 😉 nie ma
    losowania, kiedy by mój ojciec nie kupował tych świstków papieru, nie mam
    nic przeciwko, ale w takich ilościach i przez ten czas to ja bym miał chyba
    już kasę na tego Nexsusa, o którym Djatri mówi 😉 😈

  18. @Djatri: (chociaż mój bezprog z hebanem trochę mnie w podłogę wgniata :D).

    Bo to trzeba na pakiernię chodzić ;P 😀

  19. @McGregor:

    @Djatri: (chociaż mój bezprog z hebanem trochę mnie w podłogę wgniata :D).

    Bo to trzeba na pakiernię chodzić ;P 😀

    Chodzę! ale nie pakuję, tylko ćwiczę ;>

Możliwość komentowania została wyłączona.