Pomoc przy konfiguracji czyli Sansamp + Ashdown Little Giant 1000 czy Warwick Profet 5.2 oraz dobór kolumny?

Poszukuję idealnego zestawu basowego z ograniczonym budżetem około 5000zł. Stoję przed wyborem między konfiguracją SansAmp + Ashdown Little Giant 1000 a wzmacniaczem Warwick Profet 5.2, jednocześnie zmagając się z doborem odpowiedniej kolumny.

Witam, wróciłem właśnie z obczyzny i kosztem bogacenia się innego kraju w
krótkim czasie zdobyłem talarki na od dawna oczekiwany sprzęt.

I tu pojawiły się problemy ponieważ ani się na sprzęcie nie znam (ograłem
niewiele tego) ani też wiele kasy przeznaczyć nie mogę (ok 5000zł , 500zł
więcej zaboli ale postaram się przeżyć)

Gitarkę mam słabiutką aczkolwiek wystarczającą mi w zupełności, czyli
5-strunowego Hohnera z aktywną elektroniką a poruszam się głównie w
lekkich klimatach rockowych oraz biorę udział w projekcie metalowym.

Od dłuższego czasu ślinie się na 2 elementy a mianowicie:

1) SansAmp Bass Driver najlepiej w wersji Deluxe, bardzo mi zależy na spektrum
brzmień jakie owo cudeńko oferuje co będzie naprawdę przydatne w muzyce
jaką popełniam.

2) Kolumna Ampeg SVT 410HLF, dlaczego to chyba nie trza tłumaczyć 😉

I tu pojawia się problem, po wstępnych obliczeniach wychodzi, iż musiałbym
znaleźć wzmacniacz zdolny uciągnąć tą kolumnę za 500 – 1000zł. Jest to
możliwe o ile kukać będę na allegro i znajdę Ashdowna Little Giant’a 1000
w cenie.

Ale czy analogowy przedwzmacniacz przepuszczony przez cyfrę wybrzmi na
Ampegu?

Tego już nie wiem.

Alternatywą dla konfiguracji „Ashdown + SansAmp” jest wzmacniacz Warwick
Profet 5.2, który jest przeze mnie produktem znanym i docenianym. Wady tego
połączenia to:

– brak Sansampa czyli już lipa z ćwiczenia w domu z niepierdzącym w uszach
basem (nie mieszkam sam, o głośnym graniu niema mowy)

– brak możliwości zabierania tegoż cudeńka na próby drugiego zespoły (do
innego, odległego o 50km miasta) na czym mi cholernie zależy

– ryzyko iż konfiguracja ta nie zabrzmi, zwłaszcza z moim basikiem (do tej
pory Warwicka słyszałem tylko w połączeniu w wysokiej klasy
basem)Zabrzmi?

Postanowiłem więc pomyśleć o zmianie paczki (co mi wybitnie nie leży,
chociaż jedną część mógłbym mieć porządną), padło na kolumnę
Warwick WCA 411-4 Pro, jednak nic o niej nie wiem.

Kasę chcę władować w jak najlepszy sprzęcik bo wiem, że w najbliższych
latach nie będę miał za co kupić czegoś lepszego.

Może ktoś mi coś doradzić?

Jaki jest najlepszy sposób na konfigurację Sansamp + Ashdown Little Giant 1000 lub Warwick Profet 2 oraz dobór kolumny dla basisty?
Co zrobić, aby uzyskać najlepsze brzmienie podczas gry na basie z konfiguracją Sansamp + Ashdown Little Giant 1000 lub Warwick Profet 2 i kolumną?
Jakie są najlepsze opcje konfiguracji dla mojego Hohnera 5-strunowego basu z aktywną elektroniką, grającego w lekkich klimatach rockowych i projekcie metalowym z budżetem 5000zł?
Czy warto kupić SansAmp Bass Driver Deluxe i kolumnę Ampeg SVT 410HLF dla uzyskania idealnego brzmienia na basie?
Czy analogowy przedwzmacniacz przepuszczony przez cyfrę wybrzmi na kolumnie Ampeg SVT 410HLF?
Czy Ashdown Little Giant 1000 jest wystarczający, aby uciągnąć kolumnę Ampeg SVT 410HLF, czy potrzebny jest wzmacniacz?
Czy konfiguracja Warwick Profet 2 będzie bardziej odpowiednia niż Ashdown + SansAmp, ale bez możliwości ćwiczeń w domu z pomocą SansAmp i braku możliwości zabierania na próby drugiego zespołu?
Czy kolumna Warwick WCA 411 4 Pro będzie odpowiednia dla mojego basu?
Jakie są wady i zalety używania Sansamp + Ashdown Little Giant 1000 lub Warwick Profet 2 do grania na basie?
Jakie są najważniejsze czynniki, na które powinienem zwrócić uwagę przy zakupie sprzętu do grania na basie, jeśli moim budżetem jest 5000zł?

Podziel się swoją opinią
fallout444
fallout444
Artykuły: 1

6 komentarzy

  1. Za 5000zł będziesz miał używaną SVT-410HLF, używanego Ampega SVT-3PRO i
    Sansampa, chociaż wtedy Sansamp jest już trochę zbędny więc można nawet
    kupić SVT4 lub 6pro.

    Warwick Profet i kolumny serii WCA dobrze brzmią kiedy uderzają o asfalt
    zrzucone z 10 piętra (tutaj głównie wzmacniacze), lub wesoło trzaskają
    paląc się w kominku (kolumny).

    Jeśli chcesz kasę władować w jak najlepszy sprzęcik, to nie bierz pod
    uwagę sprzecików nowych.

  2. sansampa RBI-rackowego z tego co wiem (tak mi napisali w mailu) można kupić za 950zł wersje 110V z transformatorem w zestawie u nich
    allegro.pl/sprowadzanie-sprzętu-mesa-tech-21-motu-boss-ampeg-i1206946622.html
    .

    Mialem w sumie niedawno podobny problem, kupilem ampega svt3 pro, 4×10 Demanufacture (DMNF) i
    zamawiam tego sansampa (nieco przekrocze budżet który tu podałeś)

    EDIT:

    wybierajac tego
    heada (tu recenzja i
    dyskusja
    https://basoofka.net/opinie/17963,ampeg-b2r/ ) sansampa RBI i kolumnę Demanufacture (DMNF) 4×10
    za całość wyjdzie Ci jakieś 4400 🙂

  3. [quote=Dante Morius][…] Hartke 350kę […] do tego sans, nawet rackowy 1100 zł, i zostaje Ci 2500-3000 na kolumnę, bierzesz deathmanufacture, i kiedyś tylko zmieniasz [abbr=wzmacniacz basowy]head[/abbr]a jak już Ci sie sansamp przeje :

  4. Zainteresuj się oferta Noisy Box na kolumny jak chcesz w dobrej cenie sprzet
    który brzmi.

Możliwość komentowania została wyłączona.