Kontrabas – Lutniczy czy seryjny?

1955-e6bp7411b922551.
Hej, czy do 3000zł opłaca się zamówić lutniczy kontrabas czy nie ma
znaczenia w tej kategorii cenowej jaki wybiorę? Nie wiem czy za 3tys różni
się dużo lutniczy od seryjnego?

Nie wiem czy prawdą jest, że dla osób leworęcznych jednak jest różnica w
wyborze kontrabasu? Podobno podstrunnica jest nachylona inaczej dla
praworęcznych a odwrotnie dla leworęcznych. Może wypowie się ktoś kto ma
kontrabas? Dzięki z góry.

Podziel się swoją opinią

21 komentarzy

  1. d*ebałeś teraz… kontrabasy nowe(bo nie wiem co rozumiesz przez słowo
    seryjne) są ze sklejki… i to nawet te za 5 tysia

    jak masz 3 tys to kup jakąś starą manufakturę, może być połamany i
    zainwestuj tego tysiąca w remont i lakierowanie i będziesz miał świetny
    kontrabas. Tylko musisz mieć DOSKONAŁEGO lutnika, a on koło tysiąca
    weźmie. Miłego szukania:)

  2. d*ebałem nie d*ebałem – chodziło mi o seryjnie produkowane kontrabasy i o
    lutnicze 🙂 też myslałem nad starym dobrym kontrabasem, ale problem w tym,
    że nie chce kupić w ciemno a nie znam się, nie wiem na co głównie zwracac
    uwagę

  3. dex ja nie che się wymądrzać, w życiu nie grałem na kontrabasie, ale to
    mogłoby w zasadzie dotyczyć każdego innego instrumentu (i nie tylko)

    nie obraź się, ale zacząłeś od d*py strony

    znajdź sobie jakiegoś nauczyciela, zobacz o co biega w kontrabasie, obmacaj
    kilka egzemplarzy, poproś nauczyciela o pomoc w poszukiwaniu instrumentu. jak
    już to zrobisz to wtedy dla pewności skonsultuj się na forum.

    3 tysiaki to spora kasa, a z tego co piszesz to Ty chcesz je wydać po
    przeczytaniu porad na forum.

  4. No tak, tylko jestem leworęczny i nie wiem jak będę się uczyl nie mając
    swojego kontrabasu – a cenę dałem taką, jaką max mogę wydusić w
    przyszlości 🙂 narazie muszę szukać czegoś okazjonalnie taniego…oczywiście
    używanego

  5. Jak dopiero się zaczynasz uczyć to czy jesteś leworęczny czy praworęczny
    nie ma żadnego znaczenia. Nie rozumiem osób leworęcznych, które twierdzą,
    że mają przeje*ane bo wszystko jest dla praworęcznych. Na początku jesteś
    prawie tak samo niezdarny lewą jak i prawą ręką. Niektórzy fakt, że mają
    mega problem z przerzuceniem się na drugą rękę ale to są skrajne
    przypadki.

    Więc ucz się na kontrabasie dla praworęcznych, będziesz miał może przez 2
    dni większy problem a później same zalety bo więcej jednak jest osób
    praworęcznych i takich instrumentów.

    Też jestem leworęczny więc wiem co piszę. Jak miałem pierszy raz gitarę w
    ręce to mi kumpel(też leworęczny) powiedział, żeby uczyć się na takiej
    jaką mam bo to na początku naprawdę nie robi różnicy.

    Pozdrawiam;]

  6. Poszukaj w takim razie czegoś na necie – za 2000 można spokojnie kupić
    używkę np. DEFILa. Rewelacji nie będzie, ale można się na tym uczyć.

    No i z racji leworęczności szukaj raczej instrumentu z symetrycznym pudłem,
    bez wycięcia, bo to trochę bez sensu w Twoim przypadku takowy kupować. 😉

  7. Nie słyszałem o kontrabasach dla leworęcznych… wyobrazasz sobie
    kontrabasiste w orkiestrze grającego pod prąd??? mam z 4 kumpli
    kontrabasistów leworęcznych grających normalnie. Jak zaczynasz się uczyć
    nie będzie problemów wiekszych.

  8. A ja widziałem śmaję na kontrabasie, ale na nieodwróconych strunach
    grał.

    No i nie w orkiestrze. 🙂

  9. zakwas, nie obrażaj leworęcznych! 🙁

    kurcze, ciekawi mnie to i chciałbym dwoch ludzi leworecznych wziac pod
    obserwację. Jednemu dać leworęczną basówkę a drugiemu praworęczną. I
    patrzeć jak się rozwijają. No ale to taka dygresja. rider wydaje mi się
    mądrze prawi.

  10. Nie przejde już na kontrabas normalnie na prawą reke bo na basie gram od
    dwóch lat leworęcznym…poza tym, ja chyba zaliczam się do tych, którym
    sprawia mega trudność przestawienie się – miałem gitarę, elektryka w domu
    praworęcznego i za nic nie mogłem nawet ustawić na nodze (przy siedzeniu w
    czasie grania) jej prawidłowo a jak pierwszy raz miałem bas leworeczny – od
    razu czułem się dobrze, wszystko lepiej przychodziło bez większych
    problemów.

  11. Nie widziałem jeszcze leworękiego kontrabasu O.o kontrabasistę leworękiego
    tak (www.youtube.com/watch?v=TBQAuw4NYLA), ale kontrabas wygląda
    normalnie.

    Zastanawiam się ino… kontrabas lutniczy za 3000zł? Drzewianny? Gdzie ty
    taką ofertę znalazłeś? Bo zostawię rodzinę w lombardzie i kupię póki
    takie są.

  12. @ Up: Pięciostrunowa proteza z progami! Niech ja skonam. Szkoda że nie robią
    wielorybów, kontrabas akustyczny z progami…

  13. Nigdzie się nie spotkałem – ale myślałem, że dostanę lutniczy za taką
    kase – dlatego pytalem czy czymś się różnia…

    Też nie widziałem leworeczngo kontrabasu ale slyszalem tylko, że
    podstrunnice sa nachylone inaczej dla praworecznych, pytalem czy to prawda i
    tyle.

  14. dexter. jestem kontrabasista i zajmuje się renowacja starych instrumentow
    tradycyjnymi lutniczymi metodami. jeżeli masz pytania to odezwij się prywatnie.

  15. @Drooper:

    Człowieku, żebyś Ty takie odkopy robił sensowne to byłbyś gość 🙂

  16. Temat może i archeologiczny, ale pytanie ciekawe 🙂 [quote=Gurf] kurcze, ciekawi mnie to i chcialbym dwoch ludzi leworecznych wziac pod obserwację. Jednemu dać leworęczną basówkę a drugiemu praworęczną. I patrzeć jak się rozwijają. [/quote] Ja jestem leworęczny, ale używam normalnego instrumentu, dla praworęcznych. Pamiętam, kiedy miliard lat temu pierwszy raz wziąłem gitarę do rąk, chwyciłem ją po „leworęcznemu”. Ale to było tak dawno temu, że dostępność gitar dla leworęcznych była znikoma. Więc nauczyłem się grać na praworęcznej. Zresztą myszką komputerową operuję też prawą ręką, a to ze względu na skróty klawiaturowe. I też się przestawiłem. Ale już Wacom tylko w lewej 🙂 Co do pytania, obstawiałbym drugą opcję. A to dlatego, że leworęczni mają przecież bardziej sprawną lewą dłoń, a ta sprawność bardziej przydaje się na gryfie. Według mnie, oczywiście.

  17. jestem leworeczny i zarowno na wiolonczeli jak i kontrabasie grałem na prawa
    strone. raczej ze wzgledu na granie w orkiestrze. jeżeli ktoś chce się uczyc
    sam na lewa strone to nie można mu tego zabronic, jednak czasami podstrunnica
    kontrabasu ma niesymetryczny radius, w tym wypadku nie będzie mozliwe zalozenie
    strun w druga strone. nie mowiac o gornym prozku , który musi mieć napilowane
    rowki na struny, no i naciecia na podstawku. jednak jeżeli radius podstrunnicy
    jest symetryczny można się pokusic o takie coś.

Możliwość komentowania została wyłączona.