Wymienić wzmacniacz?

Wstępnie sygnalizowałem wątpliwość w wątku o paczkach hydrive. Posiadam
swr workingman’s 4004 – 260 watów na 8 ohmach i 400 na 4 ohmach. Kupiłem
paczkę Hartke hx410 z najnowszej serii (8 ohmów) i na koncercie na
kilkadziesiąt osób dało radę bez przodów, ale niemal na pełnym
rozkręceniu wzmacniacza. Paczka wytrzyma do 1000 watów.

Pytanie czy mocniejszy wzmacniacz wycisnąłby z niej więcej czy 98 decybeli
sprawności to taka kicha, że nic się nie da zrobić? Myślę o zakupie
drugiej paczki, ale wymiana wzmacniacza będzie łatwiejsza, z racji kosztów. Chyba
że mi zapodacie same drogie cuda 😉

Podziel się swoją opinią

17 komentarzy

  1. Chyba wszystko napisałem, jeśli jesteś w stanie odpowiedzieć, czy
    mocniejszy wzmacniacz wyciśnie więcej z opisanej paczki, to rzuć jakiś
    ciekawy model, który jako używka kosztuje powiedzmy do 2000zł.

  2. Paczka mi odpowiada brzmieniowo i wytrzymuje do 1000watów. Poza tym nie chcę
    na 4 ohmy, bo w przyszłości chciałbym podpiąć jeszcze 1×15. Może warto
    pomyśleć o Hartke lh1000, z mostka daje 750watów ?

  3. brthz… ale nie zmienisz skuteczności paczki. toże wzmacniacz będzie miał więcej
    watów to ci nic nie da. sam mam 350W ale nie pamietam ile mam w 8 omach. Za to
    skuteczność lepsza jest. miałem 450W i dwie paki i wiesz co, wcale nie było
    głośniej. Zamów sobie paczkę u demana albo w Noisy Box na głośnikach
    opartych na konstrukcji tych z Hartke ale o wyzszej skuteczności.

  4. moc to moc a skuteczność to głoścnośc podana w decybelach. im wieksza
    skutecznosc tym glośniej, oczywiście im więcej watów to też trochę daje
    ale uwierz mi 98dB to baaardzo mało.

    a te kilo watowce sa dla takich ludzi co chcą mieć za sobą 30mx30m ściane
    kolumn i obok taką samą ściane wzmacniaczy żeby robiło wrażenie. teraz
    wiesz już po co to 🙂 takie rzeczy jak odsłuchy na koncercie to obowiązek
    więc nie mówić mi tutaj „a jak nie ma odsłuchu”, żyjemy w czasach gdzie
    ogranizatorów stać na to i tamto a jeśli ich nie stać to znaczy że
    organizacja jest do d*py i tyle. koncert bez nagłośnienia to tak jakby
    zespół bez sprzętu :/ więc słyszeć się będziesz zawsze a jeśli nie to
    se weź kurde i kolumnę pod ątem 45* ustaw i będziesz miał zajebisty
    odsłuch.

    https://basoofka.net/forum/5434,pomozcie-mi-to-rozgryzc-dane-nt-hartke-810-xl-oraz-ampega-svt3-pro/ – przeczytaj wpis Demanufacture. Bardzo
    ważny.

  5. Czyli mam rozumieć, że liczy się tylko skuteczność? Jestem debilem z
    fizyki i nie rozumiem w takim razie po cholerę robi się paczki 1000 watów i
    wzmacniacze, które mogą je obsłużyć.

    Czy wspominana przeze mnie paczka nie zagra głośniej na mocniejszym
    wzmacniaczu?

    Edycja: sprawdziłem, paczka ma 99 decybeli. Niedużo więcej, ale zawsze coś.

  6. jakoś posiadacze lodówek ampega ze skutecznością zaledwie 100dB (nie
    mówiąc o innych paczkach ampega) nie narzekają, że są cicho (choć na
    pewno znajdą się wyjątki, które chcą mieć przody na scenie). kwestia
    ustawienia, podejścia.

  7. No to żyjemy w innych światach bo na hard core/ punkowych koncertach często
    nie ma odsłuchów, ewentualne przody to wokal, a mój sprzęt służy i
    czterem kapelom z rzędu. Dlatego muszę mieć ścianę za sobą i docelowo
    1×15 + 4×10

    Skoro lodówa ampega ma 100 decybeli, to nie jestem aż tak bardzo z tyłu,
    pomijając, że mam około połowy tej lodówki na razie 😉

  8. eee to nie wiem na jakie ty koncerty chodzisz. ja nie gram w jakimś super
    znanym zespole ale odsłuchy zawsze mamy. w tamtym temacie co dałem pisało
    że 3 decybele mniej to połowa ciszej czy gdzies tam tak pisało.

    puciak ale skutecznośc jest od 1 W tak ? czyli przy większej ilości watów
    będzie głośniej, ale czy nie lepiej kupić skuteczniejszą kolumnę z
    mniejsza ilością watów ?

  9. Jakbyś czasem grał na squotach, wynajmowanych salach i w pomieszczeniach
    niedużych stowarzyszeń, to nie zawsze miałbyś odsłuchy.

    Jeśli dobrze zrozumiałem z powyższego, to przy mocniejszym wzmaku mógłbym
    z mojej kolumny wycisnąć więcej, dając więcej mocy co przekładałoby się
    na głośność. Polecacie coś od 500watów przy 4 ohmach i odpowiednio mniej
    przy 8 ohmach?

  10. @romeokamil:
    puciak ale skutecznośc jest od 1 W tak ? czyli przy większej ilości watów będzie głośniej, ale czy nie lepiej kupić skuteczniejszą kolumnę z mniejsza ilością watów ?

    tak, 100dB jest na 1W z odl. 1m. max SPL to 130dB.

    można grać na neodymach, które są tańsze, często skuteczniejsze i z
    wyższą mocą, ale jakoś i tak nieefektywna lodówka, cholernie ciężka
    cieszy się popularnością. w końcu chodzi przede wszystkim o brzmienie.

    ta lodówka to tylko przykład 🙂

  11. teraz ludzie już nawet nie patrza na firme 😛 kupiliby nawet ten chłam od
    demana 😀 hehe żartuje oczywiście.

    co do wzmacniacza to myśle że lepiej 4/2 ohmy 🙂

    a tak serio to może kupić wystarczy kolumnę jeszcze jedną? czyli 8×10 na 8
    ohmach. Żeby było tanio i w miarę dobrze to behringera nawet, też możesz na
    hybrydowych membranach dostać.

Możliwość komentowania została wyłączona.