Hejka Bassmeni 8211 Sjel Wita

hejka bassmeni – SJEL wita

tu powinien napisac nasz basista ale właśnie go szukamy, wiec wita perkusista
– wiec po kądzieli – bo i to i to gra w tzw, sekcji rytmicznej 🙂 trafiłem
tutaj przez przypadek, dałem ogłoszenie i mamy nadzieje ze ktoś się
znajdzie,

3 osoby już wstepnie mamy, zobaczymy co dalej…

pozdrawiam.

adminów, twórców i cała reszte userów

www.sjel.art.pl

Jakiego instrumentu gram?
Skąd tu trafiłem?
Czy również gram w sekcji rytmicznej?
Dlaczego napisano „hejka bassmeni SJEL”?
Czy znam basistę, którego szukają?
Ile osób już się zgłosiło?
Czy działałem przypadkiem na ogłoszenie i gdzie je zamieściłem?
Kto jeszcze oprócz basisty jest wspomniany w tekście?
Jakie pozdrowienia kończą tekst?

Podziel się swoją opinią

10 komentarzy

  1. chłopaki są z mojego miasta (Skierniewice) i grają kawał dobrej muzy.
    Pozdr. dla Heńka!

  2. Sjel byłby naprawdę bardzo fajny gdyby nie klawisze. Tak stwierdziłem po
    koncercie w Szczytnie.Jakoś mi tam nie pasują w tej formie w której są.

    ——————–

  3. To Wy jestescie od tego księdza na klawiszach ?

    😉

    Widziałem Was w Grodkowie 2005 😀 – jeśłi to Wy 😉

    ;P

    Pozdrawiam!! 🙂

  4. tak to ten sam SJEL,

    klawisze no właśnie z Heniem mamy problem bo chłopak coś stanął w miejscu,
    dlatego teraz lecimy więcej na 2 gitary.

    wiecie dla nas zespoł to co s więcej niż sama muzyka, liczy się atmosfera, a
    Henio może nie jest polotny na nowinki klawiszowe ale to dusza towarzystwa,
    poza tym kasa, jej brak = słaby sprzet, z klawiszami na gównie nic nie
    wyrzeźbisz ciekawego w brzmieniach…

  5. Fajny koncert był, fajnie go wspominam 🙂 Byłem pod samą sceną… 😀

    Co więcej dzień przed przyjazdem do Grodkowa widziałęm Was w telewizji!! To
    było chyba na kanale Tv Polonia jeśli dobrze pamiętam(a więc poszło na
    cały świat)

    A Heniek ( 😀 ) szalał jak mało który klawiszowiec! 😀

    Dawał rade chudzina, no i powiem, że z tego co pamiętam klawisze brzmiały
    całkiem konkretnie i kiedy trza to były nastrojowe, a kiedy trza to grał na
    nich jakoś tak ostrzej, tylko że … BYŁY ZA CICHO!! Ginęły w tle! Musicie
    dac głośniej Henryka!! 😛

    Nieno, naprawdę dobry koncert, wokal gościówka ma fajny, tylko wtedy był tak
    ustawoiny ten wokal, że 80% słów było nie zrozumiałych przez publikę –
    totalny brak selektywności, co się często zdarza na wszystkich koncertach
    niestety – więc pomyślcie o własnym człowieku od kręcenia gałami 😉

    Pozdrawiam!!

  6. @ibanezbass: Dawał rade chudzina, no i powiem, że z tego co pamiętam klawisze brzmiały całkiem konkretnie i kiedy trza to były nastrojowe, a kiedy trza to grał na nich jakoś tak ostrzej, tylko że … BYŁY ZA CICHO!! Ginęły w tle! Musicie dac głośniej Henryka!! 😛

    A w Szczytnie z kolei, klawisze były za głośno. I to grubo.

    ———————–

  7. a w Gródku było wszystko ok 🙂

    fajnie gracie, wokalistka ma świetny głos i w ogóle 🙂

    pozdrawiam

  8. hej, dzięki za Wasze opinie. niespodziewałem się ze tak z niczego wiele
    ciekawostek się dowiemy. człowieka od gałek szukamy, sa nawet chętni na
    wsparcie nas w tym temacie, bo obdarzyli nas swoim zaufaniem. ale wiadomo dobry
    gośc to kasa, a z ta nie za wesoło.

    z klawiszami to tak jest właśnie bez gałkowca ze raz cicho raz głośno. ale
    raczej beda nieco ciszej, chyba ze Henio weźmie się za robote :-),

    mamy już 2 chetnych basistów, co z tego wyjdzie zobaczymy, jestesmy dobrej
    mysli. zapraszamy na nasze koncerty i pogaduchy po nich, bo SJEL to mili
    goście i super babeczka 😉

Możliwość komentowania została wyłączona.