granie w niedziele

Prezentacja nietypowego koncertu zagrane w undergroundowych pieczarach bez żadnej edycji. Jammowane improwizowanie, które może niebawem zyskać formalniejszy charakter.

mista ya prezentuje:

granie na zywo po raz pierwszy w owym skladzie, nagrane na setke przy pomocy
jedengo mikrofonu, bez zadnej edycji, w undegroundowych pieczarach
postpunkowych, w których zestaw perkusyjny widzial za dużo, a wzmacniacz basowy
spadl był z polki o jeden raz za dużo, a uczestnicy calego wydarzenia nie
wiedzieli kiedy skonczyc.

muzyka to jammowane improwizowanie, bez zadnych ustalen, gdzie jest cala masa
kruczkow. być może ow projekt przyjmie już niedlugo bardziej formalny charakter
i znacznie lepsze warunki akustyczno-instrumnetalne, a nagrania beda normalnej
jakosci.

jestem ciekawy waszych opinii, dlatego bylbym niezmiernie wdzięczny za
odpowiedzi na nastepujace pytania:

1) czy wybralibyscie się koncert owego zespołu?

2) czy chcielibyscie uslyszec więcej?

3) czy wydalisbyscie parę zlotych na plyte?

4) czy lubicie kminek?

dzieikuje za czas, uwage, i zycze milego odbioru

pozdrawiam serdecznie!

www.m.ista.ya.wrzuta.pl/audio/6roaQ82pAxO/1

www.m.ista.ya.wrzuta.pl/audio/691XjAc80Va/2

www.m.ista.ya.wrzuta.pl/audio/8I6reZvtDp6/3

www.m.ista.ya.wrzuta.pl/audio/1DNU6xypsc8/4

www.m.ista.ya.wrzuta.pl/audio/9WaDiCiyQZO/5

5) aha, jeszcze chciałem się zapytac o waszych ulubionych basistow i ulubione
zespoly/ulubionych wykonawcow 🙂

Czy poszedłbym na koncert owego zespołu?
Czy chciałbym usłyszeć więcej muzyki w tym stylu?
Czy kupiłbym płytę zespołu?
Czy lubię kminek?
Którzy basiści i zespoły/ wykonawcy są moimi ulubionymi?
Czy grałem już kiedyś w undegroundowych pieczarach postpunkowych?
Czy mam doświadczenie w graniu improwizowanym?
Czy skład perkusyjny widzący za dużo i wzmacniacz basowy spadający z polki zdarzył mi się kiedykolwiek na koncercie?
Czy zainteresowałbym się nowym projektem, o formalnym charakterze i znacznie lepszych warunkach akustyczno-instrumentalnych?

Podziel się swoją opinią
Mista Ya
Mista Ya
Artykuły: 1

7 komentarzy

  1. Jakość nawet znośna (wierz mi słyszałem gorsze) A z tego co słysze to bas
    gra większość czasu jeden schemat i koniec. Przez to masz minusa. I nie wiem
    jak wy to nagrywaliście ale ścisz sobie bas bo jak słyszę guitarman gra
    nieco lepiej od ciebie. (bez urazy)

    1) Jeśli nie miałbym co robić to z kumplami poszedłbym na jakikolwiek
    koncert w moim zadupiowym mieście.

    2) Póki co mam czego słuchać i to nawet za dużo, ale w ostateczności gdyby
    działo się tam coś więcej mogłoby być.

    3) Musiałbyś mi dopłacić

    4) Jako rodowity mieszkaniec Pyrlandii nienawidzę.

    Edit: jest to moje zdanie, nie odpowiadam za to, że innym się podoba lub nie.

  2. 1) nie – potwornie się wynudziłem…

    2) nie – potwornie się wynudziłem…

    3) nie – potwornie się wynudziłem…

    4) kminek jest interesujący!

  3. Za drugim podejściem wytrzymałem 3:40.

    1) Raczej wątpię

    2) Jest wiele rzeczy które chciałbym bardziej…

    3) Nie

    4) Nie

    Nagraj w normalnej jakości na fretce i zapytaj ponownie.

    Badasz związki między preferencjami smakowymi a muzycznymi ssaków
    naczelnych?

  4. W szóstej minucie poziom… hmm… „awangardy” mnie przerósł i odpuściłem.
    Zbytnia zamuła dla mnie, ale to nie moje granie, więc mało warta opinia.

  5. OOOooOOooO ankieta, to ja też:

    1. Jeśli gralibyście to 2 razy szybciej, albo jeśli gralibyście zupełnie
    coś innego to owszem.

    2. Tak. Do posłuchania podczas codziennych „chores” taka muzyka może być
    dobra. Tylko więcej pomyślunku przy jej tworzeniu, bo czasami jest
    przekombinowane.

    3a. HAhaHAhAHahAHAhahaHAha. Nie.

    3b. Po chwili zastanowienia- parę złotych bym wydał, ALE
    gdyby to było choć trochę bardziej lepiej zagrane niż w tym linku, bardziej
    zróżnicowane i mniej nudne.

    4. Zależy z czym. Do chleba chyba się dodaje kminku czasami, nie? Jeśli to w
    pieczywie to kminek to w takiej postaci go lubię.

  6. 1) Chyba tak, ale raczej wyszedłbym przed końcem.

    2) Raczej nie.

    3) Nie.

    4) Zdecydowanie nie.

    Ogólnie problem jest w tym że takie improwizacje może i fajnie się gra, ale
    słucha już dużo gorzej.

  7. witam

    wielkie dzięki za odzew i za przesluchanie (nawet kilkudziesieciu sekund
    :-))!

    PSIexample,

    gitarzysta jest O WIELE lepszy ode mnie. urazy nie chowam, no co ty 🙂

    Markowski,

    sorry 🙂

    Kapuch 89

    dzięki za dwa podejscia! naprawdę to doceniam!

    Stachu 1988,

    dzięki za opinie mimo wszystko.

    Klonky,

    wszytko (w tym bas) rozkreca się i przyspiesza po mniej więcej po 10 minutach
    (o ile się nie myle), ale może rzeczywiscie to trochę za dużo jak na wstep i
    trudno wytrzymac tyle czasu 🙂

    Yamsha,

    zgadza się! co za dużo to nie zdrowo – nastepnym razem maksymalnie 10 minut i
    więcej punktow zaczepienia 😉

    dzięki raz jeszcze!

    pozdrawiam!

Możliwość komentowania została wyłączona.