BOSS ME-20B vs. Line 6 Bass Floor POD

Siemka! Słuchajcie mam problem, mam zamiar sprzedać jedną gitarkę i zakupic
multiefekt, no i teraz prośba do Was! Pomóżcie mi wybrac, może mieliście
doświadczenia z tymi efektami, jakie są plusy i minusy, a może
zaproponujecie inne modele??? Proszę o Wasze opinie 🙂 POzdro

Który z tych dwóch multiefektów jest lepszy, BOSS ME 20B czy Line 6 Bass Floor POD?
Czy ktoś miał już doświadczenie z BOSS ME 20B lub Line 6 Bass Floor POD i mógłby polecić mi jeden z nich?
Który z tych multiefektów jest bardziej opłacalny z punktu widzenia funkcjonalności?
Czy BOSS ME 20B i Line 6 Bass Floor POD mają jakieś specjalne funkcje, których warto szukać?
Czy warto zastąpić jedną z gitar multiefektem BOSS ME 20B lub Line 6 Bass Floor POD?
Jakie są najlepsze rady dotyczące wyboru między BOSS ME 20B a Line 6 Bass Floor POD?
Czy ktoś może polecić inny model multiefektu dla basisty?
Czy BOSS ME 20B i Line 6 Bass Floor POD są łatwe w obsłudze?
Czy którykolwiek z tych multiefektów jest lepszy w określonym stylu gry na basie?
Czy ktoś może podzielić się swoimi doświadczeniami z BOSS ME 20B lub Line 6 Bass Floor POD?

Podziel się swoją opinią

8 komentarzy

  1. Jeśli masz spoko wzmacniacz i chodzi Ci tylko o dodanie efektow – bierz Bossa. Bo to
    dokladnie jest multiefekt, bez jakichkolwiek symulacji wzmacniaczy, itp.

    Ten Line6 trochę jest inny. Efekty tylko 3 + wah, ale tutaj chodzi o
    odtworzenie brzmien kilku klasycznych ampow. To w sumie wyjety procesor z comb
    LowDown. Symulacja Ampega SVT w tym cacku rzadzi:)

  2. no mam zestaw LDMa head + paka, brzmi jako tako, zawsze moglo by być lepiej, no
    nie wiem dlatego pytam o rady:)

  3. Czytam na forum, że bardziej opłaca się brać kostki niż multi. Czy będzie
    zasadnicza różnica pomiedzy multiefektem Bossa a kostkami Bossa?

  4. Jeżeli kostki Bossa miały by brzmieć jak multi (ME – 50B posiadam) to ja
    dziękuje, za stosunek cena/jakość haha :p

    Multi słuzy bardziej do zabawy i poszukiwań, ewentualnie do kombajnu
    brzmieniowego jeśli potrzeba wiele rzeczy a nie ma

    kasy albo wybiera się wygode transportu. Profesjonalizm i własne brzmienie =
    kostki. Tak se wymysliłem.

    Dziękuje za uwage :p

    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

    Na SkyWayach grają a ja użalam się

    nad 15-tym progiem mego Fendera..:]

  5. mateusz podrąż ten temat
    https://basoofka.net/opinie/4700,preamp-tech21-sansamp-bass-driver-di/

    i dalej będąc w temacie wydaje mi się że basista powinien zaczynać od
    przesteru ,EQ to tyle po czasie kiedy nayczy się mądrze tym bawić może
    przejść w swiat chorusa delaya i innych flangerów bo tu potrzeba już wiedzy
    i świadomości żeby wykorzystać efekty i nie być efekciarski

    ja jestem 100% zwolennikiem kostek tak a propo i polecam ci to rozwiązanie
    ,jakie ? podałem ci jedną w linku ,generalnie boss jest niezawodny produkty
    Ashdown czy digitech powinny być okej ale to samo co zwykle ,nie kupuj w
    ciemno

  6. @jigsaw: i dalej będąc w temacie wydaje mi się że basista powinien zaczynać od przesteru ,EQ to tyle po czasie kiedy nayczy się mądrze tym bawić

    Co za bzdura. Aż mi się nie chce wyjaśniać dlaczego.

  7. myślę że już dojrzałem do efektów :p

    miałem wczesniej piec Line6 z wbudowanymi efektami i trochę się już
    bawiłem, teraz chcę przejść do konkretów

  8. no co ,moja opinia i tyle ,masz swoją rację a ja móją

    Twoją opiniią jest to, że Ci się wydaje? – przyp.
    sledz

Możliwość komentowania została wyłączona.