Multiefekt Boss ME50B to dobry pomysł na zakup???prosze o pomoc:]

Gram już trochę na basie ale jakoś nigdy nie interesowałem się dodatkowym
sprzętem do niego(mianowicie multiefekty itp)Teraz chcę sobie kupić
multiefekt Boss ME50B,lecz nie wiem w 100% czy jest to dobry wybór.proszę o
rady:)

Podziel się swoją opinią
john paul jones
john paul jones
Artykuły: 0

8 komentarzy

  1. Moim zdaniem nie. Multiefekt jest dobry tylko gdy chcesz się zaznajomić z
    efektami- jak co brzmi i się trochę pobawić. A do tego bardzo dobry jest tani
    Zoom B1. Na necie można wyhaczyć naprawdę tanio.

    Nie ma moim zdaniem sensu topić dużej kasy w multi, bo prędzej czy później
    przekonasz się że nic nie zastąpi analogowych kostek 😉 Tak było ze mną i
    chyba z każdym gitarzystą z jakim grałem. Obaj gitarzysći w moim zepsole
    używają PODów od paru lat i się w końcu przkonali ze kostki lepsze 🙂

    Podsumownaie- kup tani multiefekt i się pobaw, potem będziesz zbierał na
    „prawdziwe” efekty 😉

  2. Klejpull powiedział wszystko. Z każdym gitarzystą którego znam tak było.
    Nie ma to jak analogowe kostki 🙂

  3. Ekhm wielkie powrót po poł roku, odrodzenie popiołów, reinkarnacja ;]

    Znów bedziecie mieli po kim jechać, komu pociskać, i z kim się kłucić haha
    ;D

    Zmierzając do sedna 😉

    Efekt jak efekt, jeśli wiesz czego chcesz – kup to co ci potrzeba (konkretne
    DROGIE kostki, chłamu też nie ma co kupować;) Jeśli jednak niebardzo wiesz
    czego będziesz potrzebował – a na 90% niczego haha to kup multi i się pobaw.
    Multi to też dobra sparawa jeśli potrzebujesz pomieszac wiele efektów, a
    budżet jest ograniczony, zwykle tak bywa…

    Co do tego konkretnego modelu. Hmmm jak mówie posiadam takowy. W gruncie
    rzeczy wiekszość fektów jest spoko moim zdaniem, kaczka trochę za płytka
    (manualnie, bo auto – wah daje rade)chorus ssie, nawet Behringer mi się
    bardziej podobał haha. Ale reszta w porządku jak najbardziej. Według mojej
    (oczywiście ze subiektywnej opinii, każdy jest obiektywny tylko nie posiadacz
    danego sprzętu no nie????) efekt wart uwagi. O jakichśtam korgach AX5 lub
    AX10 zapomnij w ogóle, BOSS ME – 20B zdeptasz bo plastykowy, do Zooma nie
    miałem okazji porównać żeby napisać coś więcej (10 min zabawy danym
    sprzętem nie oznacza jego OGRANIA jedynie zapoznanie i to marne wiec nie
    mówie nic o Zoomie b1 i b2). Bass POD XT Live zjada Bossa na śniadanie
    jakoscią efektów ale i ceną tak wiec ten tego;P

    Więc tak: Jak mozesz kupić uzywke w przyjemnej cenie, spoko jest się czym
    bawić, nówki bym nie brał. Dlaczego tak? Multi jest multi, na scene jak
    najbardziej, do nagrań no hmmm zalezy czy ci siądzie brzmienie prawda.
    Pamietaj ze nie można wymienic np tylko chorusa, będzie jaki będzie (w
    przeciwieństwie do pojedyńczych kostek). I chyba tyle ode mnie. Warto – ale
    uzywke, jest się czym bawić przez dość długi czas i jak najbardziej poznasz
    co ci potrzebne a co nie. Potem ewentualnie sprzedasz zbyt wiele nie tracąc na
    kasie;) Mój lezy na piecu, czasem jeszcze się bawie ale z zadka. Taką muzykę
    gram ;]

    Zdrawiam i pomyślnych wyborów życze 😉

    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

    Nie podpisuje nic bez uprzedniego przeczytania.

  4. Mam pytanie odnośnie multiefektów Boss Me-20B i Me-50B

    Czy te multi posiadają symulacje wzmacniaczy czy tylko same efekty? Bo wiem
    że multi od lin6 maja zaprogramowane jakieś wzmaki a czy Bossy maja?

Możliwość komentowania została wyłączona.