Przemeblowanie w Red Hot Chili Peppers?

rhcpc.
Przeczytałem o tym dwa dni temu bodaj i jakoś mnie nie ruszyło, bo takich
plotek było już kilka od wydania Stadium Arcadium. Jednakże coraz więcej
źródeł podaje, nieoficjalną wiadomość, że John
Frusciante ma odejść od zespołu, a jego miejsce ma zająć Josh Klinghoffer
znany choćby ze wspólnego występu z RHCP w Chorzowie.

Z racji tego, że na forum mnóstwo fanów Red Hot Chili Peppers, postanowiłem
się z wami podzielić tą IMO smutną i niepokojącą plotką.

Polskie źródło

Podziel się swoją opinią

60 komentarzy

  1. A może chodzi o wrzawę bo za niedługo miała być płyta… więc taka
    reklama jest jak znalazł, przecież gwiazdy show biznesu posuną się do
    wszystkiego jak niedawno R.Kelly który ogłosił że jest analfabetą(dobrze
    że nie powiedział że jego matka była z ciechocinka)

    To tak nawiasem głośnego myślenia

  2. @matipatros: Mam wielką prośbę
    Osoby do wielu osób powyżej mnie.
    Niech nie zabierają głosu w sprawach Papryczek Ci co znają ich z kolorowych
    „kreskówek” z mtv. Wszystkie płyty zarówno pierwsze jak i ta genialna (moim zdaniem)-
    ONE HOT MINUTE nagrana z Daveem są ważne w ich twórczości. I tworzą niejako całość
    kompozycyjną. Przeczytajcie coś o nich (polecam książke – BLIZNA).

    Jako wielki fan Papryczek uważam i zawsze uważałem,ze Frusciante niestety do wybitnych
    gitarzystów nie należy (świetny przykład jak zastąpił go Arik w trasie koncertowej w 1992
    i rozegrał taki koncert,że do dziś szczenka opada). Natomiast John umie świetnie komponować
    i pokazuje,że przyjaźń i jedność w tworzeniu takich dzieł jak BSSM jest niekiedy ważniejsza
    niż umiejętnośći choćby do nieskrępowanej improwizacji, których niestety mu brakuje.
    Podsumowując też nie bardzo sobie wyobrażam, ażeby mógł go ktoś zastąpić od tak

    Niestety informacja wydaje się dosyć poważna bo przeczytałem ją na jego oficjalnym blogu 🙁

    pozdrawiam prawdziwych fanów RHCP

    Sorry kolego, ale wnioskując z Twojego posta – nie jesteś prawdziwym fanem
    RHCP :C.

    Przykro mi.

  3. wiec żeby być fanem rhcp to trzeba się opierac na jednej ksiaszce? przeciesz
    dawniej ludzie tez mieli swoich idoli i slyszeli ich tylko w radiu i czasem w
    gazecie napakneli na nich wiec smiesz twierdzic ze np mój stary nie był fanem
    led zeppelin?

    zalosne:/

  4. A tam info już potwierdzone , szkoda Fruu , Klingshoffer od dawna gra z RHCP
    koncertowo i podajże w studiu też , tylko nie był wpisywany na płytach …
    A to na lascie piszą „12 października 2009 roku, po 2 latach przerwy, grupa
    wznowiła działalność. Muzycy zaczęli pisać piosenki, o czym wspomniał
    ojciec Anthony’ego Kiedisa na jednej ze stron internetowych. Wznowienie
    działalności zespołu potwierdzili między innymi perkusista Chad Smith oraz
    basista Flea. 13 grudnia 2009 roku, w internecie znalazły się kolejne
    pogłoski o tym, że John Frusciante opuścił zespół Red Hot Chili Peppers,
    a jego miejsce zajmie Josh Klinghoffer, który w 2007 roku koncertował z
    zespołem. 17 grudnia 2009 wiadomość tę potwierdził John Frusciante na
    swoim oficjalnym profilu myspace : „W ciągu ostatnich 12 lat, zmieniłem
    się jako osoba i artysta, do tego stopnia, że tworzenie tego co zrobiłem z
    zespołem byłoby sprzeczne z moim charakterem. Nie było do wyboru innej
    opcji. I po prostu będę tym, czym jestem, i będę robić to co chcę
    zrobić”.”

  5. niestety oficjalna informacja,, która John zamiescil na swojej stronie , iz nie
    gra już w Red Hot Chili Peppers.

  6. Z tego co słyszałem ma go zastąpić Josh Klinghoffer.

    Ja pamiętam RHCP z Johnem dlatego będzie trudno.

  7. jak bys przeczytal dokladnie co tam jest pod tematem to bys napisal ze tu
    przeczytales może warto nie raz poczytac co się na forum dzieje.

  8. Szkoda, wielka szkoda! Niestety nikt nie zastąpi Fru, taka jest prawda(no chyba że Slovak by zmartwychwstał ). Słucham ich odkąd pamiętam, kurde teraz oglądając setny raz Funky Monks będę wspominał jaki to kiedyś był fajny skład. Szczęście, że miałem okazje oglądać ich na żywo dwa razy

  9. [quote=Krysiu] Szczęście, że miałem okazje oglądać ich na żywo dwa razy[/quote] Zazdroszcze… zadroszcze ;D

Możliwość komentowania została wyłączona.